Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 24 kwietnia 2025 13:05
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kiedy niższe ceny na stacjach paliw?

Eksperci oceniają, że lada dzień ceny na stacjach paliw mogą spaść. Ale czy wrócą do poziomu sprzed wybuchu wojny w Ukrainie? Kierowców nurtuje też inne pytanie: czemu diesel jest droższy od benzyny?
Kiedy niższe ceny na stacjach paliw?

Autor: iStock

Ceny paliw w Polsce rosły od kilku miesięcy, żeby w styczniu przekroczyć 6 złotych za litr benzyny. Dlatego od początku lutego funkcjonuje rządowa Tarcza Antyinflacyjna (to już jej druga wersja), która obniżyła stawkę VAT na paliwo. Dzięki temu niemal z dnia na dzień ceny spadły nawet o 70 groszy. Tarcza ma obowiązywać do końca sierpnia. Ze względu na wojnę w Ukrainie ma być jednak przedłużona.

- Tarcza Antyinflacyjna będzie przedłużona, ponieważ walka z Putinem ma swoje koszty. Te koszty ponosimy w wyższych cenach paliwa, w wyższych cenach gazu, a także wyższych cenach innych surowców. Te surowce przekładają się na przykład na żywność. Wyższe ceny zboża, to wyższe ceny żywności - powiedział w piątek 11 marca premier Mateusz Morawiecki. To nowe działanie już zostało ochrzczone mianem Tarczy Antyputinowskiej.

Wysokie ceny na stacjach to właśnie efekt ataku Rosji na Ukrainę. To zachwiało łańcuchem dostaw rosyjskiej ropy i przyniosło kolejne sankcje. Przez to właśnie litr benzyny w Polsce kosztuje grubo ponad 6 złotych, a oleju napędowego blisko 8 złotych. To rzecz niespotykana, bo zazwyczaj diesel jest od benzyny tańszy. Czemu dziś jest odwrotnie?

Z kilku powodów. Diesel jest drogi na całym świecie, bo jest to główne paliwo używane nie tylko w transporcie, ale tankowane także do wielu maszyn. Po drugie, diesla w dużej mierze używa wojsko, które buduje teraz rezerwy i dlatego zużywa go więcej. Po trzecie wreszcie, olej napędowy to, technicznie rzecz ujmując, to samo co olej grzewczy, a wojna wywołała także potrzebę budowania rezerw w tym sektorze. Słowem: większy popyt wygenerował wyższe ceny.

Czy będzie taniej?

Sytuacja na światowych giełdach jest dynamiczna i po nagłych wzrostach cen nastąpił ich spadek. Stawki hurtowe paliw są niższe niż kilka dni temu. Dziś (poniedziałek 14 marca) PKN Orlen za metr sześcienny benzyny 95 chce w hurcie 6216 złotych, a jeszcze tydzień temu było to 6 530 złotych.

- Spadki, które widzimy w dwóch ostatnich dniach, wiązać można przede wszystkim z informacjami o możliwości powrotu na rynki międzynarodowe produktu z Iranu czy Wenezueli. Wprawdzie decyzje tutaj jeszcze nie zapadły, ale sam fakt rozmów na ten temat może oznaczać istotną zmianę w globalnej strukturze rynku naftowego - tłumaczą dr Jakub Bogucki i Grzegorz Maziak z e-petrol.pl. - Dodatkowo spadkom pomaga brak wprowadzenia radykalnych zakazów dotyczących importu rosyjskiej ropy ze strony krajów europejskich, które są jej znaczącymi konsumentami.

Ważną informacją zza kulis branżowych jest także deklaracja dyplomaty Zjednoczonych Emiratów Arabskich, że będą one zwiększać nacisk na OPEC odnośnie podwyższenia poziomów produkcyjnych. - Nie jest jednak pewne, czy taka zmiana może się powieść, biorąc pod uwagę niemożność osiągnięcia przez część krajów członkowskich już założonych celów w wydobyciu - dodają Bogucki i Maziak.

Jak zatem w najbliższych dniach będzie wyglądał rynek paliw? Zdaniem obu ekspertów, nawet jeśli ceny będą się zmieniały na korzyść kierowców, to jednak nadal będą wysokie.

Analiza firmy BM Reflex wskazuje z kolei, że chociaż w hurcie ceny spadają, to nie przekłada się to na stawki na stacjach.

- Kolejny tydzień powinien przynieść obniżki na niemal wszystkich stacjach, jednak z dużym zróżnicowaniem skali tych obniżek, od kilku do kilkudziesięciu groszy - dodają analitycy. I zaznaczają: - Nie zmienia to faktu, że sytuacja w dalszym ciągu będzie nerwowa. Zwiększenie dostaw ropy z innych kierunków i przebieg konfliktu na Ukrainie w dalszym ciągu będą wpływały na przyszłe ceny paliw.

Tymczasem...

 Dziś (poniedziałek 14 marca) o ważnej z punktu widzenia kierowców decyzji poinformował PKN Orlen.

„Obniżamy ceny na stacjach! ON o 34 gr/l, do średniego poziomu 7,55 zł, a benzynę o 20 gr/l do średniego poziomu 6,79 zł. Działamy zdecydowanie, żeby polscy kierowcy tankowali najtańsze paliwa w Europie. W Czechach litr benzyny kosztuje w przeliczeniu 7,54 zł, a na Litwie 8,81 zł” – napisał na Twitterze Daniel Obajtek, szef Orlenu.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Redemptor 14.03.2022 22:01
Cyt. Wysokie ceny na stacjach to właśnie efekt ataku Rosji na Ukrainę. To zachwiało łańcuchem dostaw rosyjskiej ropy i przyniosło kolejne sankcje. ============ Przecież jeszcze wczoraj Glapa_Papa głosił urbi et orbi, że żadne kataklizmy nie są w stanie zakłócić naszej gospodarki i niespotykanego wzrostu PKB. Złotówkę mamy tak mocną - jak nigdy od czasy rozbiorów. Proponował "Europie" kredyty na bardzo korzystnych - oczywiście dla nich - warunkach. Temu to dopiero nos sie wydłużył. Chyba już ma dłuższy od Mateuszka.

Reklama
Reklama
Kobiety Kobietom
Zajęcia korekcyjne
warsztaty
rajd rowerowy
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MagdaTreść komentarza: Znani jak diabliData dodania komentarza: 24.04.2025, 11:28Źródło komentarza: Lawa 2025. Znamy główne gwiazdy Dni LubaniaAutor komentarza: Jędrek*Treść komentarza: Każdy ma taką gwiazdę, na jaką zasłużył. Wart Pac Pajaca. Mnie, "Cleo" kojarzy się z "siarą". Plastikowa "Cleo", jak codziennie śledzicie "to zjawisko" w reklamach telewizyjnych, i nie tylko, jest gwiazdą kampanii Media Expert , jeszcze od listopada 2020 roku. W kilku spotach pamiętam jak wykonywała przeróbki Reni Jusis, sprzed ponad dwóch dekad „Zakręcona”, a w reklamie bożonarodzeniowej - zmienioną wersję piosenki „Daddy cool” zespołu Boney M. Jest to wytwór zapotrzebowania pokolenia Tic-Tac. Gratuluję gustu Lubaniakom. Życzę Wam tym razem wysokich jej lotów. A zaraz po koncercie - pędźcie do Media Expert.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 10:30Źródło komentarza: Lawa 2025. Znamy główne gwiazdy Dni LubaniaAutor komentarza: HmmTreść komentarza: Czyli profilaktyka raka piersi nie pasuje? Lepiej się nie badać i umierać albo amputować? Córkę też byś odwodził od badań? A nie, najpierw trzeba mieć kontakty z kobietami, wyjść z piwnicy, gdzie się naoglądało jak tradwife zarabiają kasę na instagramach udając że nie pracują i są zależne od facetów... Dałeś się oszukać. A nie ma żadnej gwarancji, że kobieta, która "siedzi" w domu, dba o siebie, męża i dzieci nie znudzi się panu i władcy i nie zostanie odstawiona na boczny tor, co wtedy? Z czego będzie żyć? Gdzie ja wezmą do pracy skoro luka w CV? Na to nie masz odpowiedzi... sam sobie zrób kurs tradwife jak to takie przyjemne.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 10:26Źródło komentarza: Zapraszamy na konferencję KOBIETY KOBIETOM #badajsiękobietoAutor komentarza: Mieszkaniec centrum.Treść komentarza: No i pięknie znowu tak jak zawsze centrum a ludzie jakos sobie poradzą. Dlaczego nikt nie patrzy na mieszkańców tylko jak zwykle impreza ma.byc i koniec. Luban ma miejsce na imprezy tylko po co inwestować lepiej zrobic jazdę weekendową w centrum i gra. A propo tych wszystkich zabawek które przyjada na imprezę i znowu beda wylewać ścieki na trawniki i zostawiać po sobie olej na trawie i chodniku uprzedzam ze sprawdzę wszystko z odpowiednimi służbami bo w tamtym roku było dużo zaniedbań. A I najważniejsze przyjdę sprawdzić czy te urządzenia posiadają ważne badania tych zabawek bo w tamtym roku doszły mnie słuchy że to wszystko nie miało żadnych badań udt. Pozdrawiam.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 10:14Źródło komentarza: Lawa 2025. Znamy główne gwiazdy Dni Lubania
ReklamaPowiat Lubań
Reklama