U jednego z mieszkańców "kominiarskie życzenia" wzbudziły podejrzenia. Sprawdził to i okazało się, że podawany zakład kominiarski w Bolesławcu w ogóle nie istnieje. Wiec jest to kolejna próba wyłudzenia pieniędzy na fali świąt.
O sprawie powiadomiłem policję, która obiecała zająć się fałszywym kominiarzem. - usłyszeliśmy od czytelnika.
Aktualizacja
Po opublikowaniu artykułu, czytelnicy piszą w komentarzach, że po Lubaniu krąży dwóch przebierańców z kierowcą, a panowie „pracują” od wczoraj na terenie Lubania. Jeden z mężczyzn został spisany przez patrol policji jeszcze na Kamiennej Górze. Niczego to jednak nie zmieniło, w końcu nie robił nic zakazanego prawem.
W ciągu dnia "kominiarze" byli widziani w centrum miasta, gdy chodzili od drzwi do drzwi z dobrym słowem i świątecznymi życzeniami.
Zdjęcie jednego z przebierańców, dzięki przysłał Pan Rafał. Dziękujemy.
Napisz komentarz
Komentarze