Najnowsze notowania cen na stacjach w Polsce. Za Pb98 trzeba średnio zapłacić 7,80 zł. Pb95 kosztuje 7,38 zł, a olej napędowy 7,53 zł.
Na stacjach paliw w Lubaniu dziś rano było podobnie: Pb98 8,32 - 8,37 zł za litr, Pb95 7,82 - 7,87 zł za litr, ON 7,24-7,39 zł za litr.
Firmy gromadzące dane dotyczące cen paliw prognozują, że do 5 czerwca ceny niestety wzrosną.
Okazuje się, że ten moment jest tuż - tuż i kierowcy muszą oswajać się z myślą, że za litr najpopularniejszej benzyny 95 trzeba będzie zapłacić aż 8 złotych! To efekt rosnących cen na rynkach hurtowych, a właściwie polityki największego w kraju koncernu paliwowego – państwowego Orlenu.
1 czerwca Orlen wprowadził nowe stawki hurtowe:
- benzyna bezołowiowa - Eurosuper 95 - 7406 zł,
- benzyna bezołowiowa - Super Plus 98 - 8194 zł,
- olej napędowy - Ekodiesel - 6912 zł.
Co to oznacza dla kierowców? Podwyżki cen na stacjach paliw.
Od dziś benzyna 95 kupiona bez rabatu w hurcie, na stacji musi kosztować minimum 8 złotych za litr. – wylicza portal innpoland.pl.
Dodajmy, że Orlen może swoim klientom udzielać rabatów, ale jeżeli kupią po oficjalnej cenie, to muszą doliczyć do niej 8 proc. podatku VAT. Pamiętajmy przy tym, że bez rządowej Tarczy Antykryzysowej byłoby to 23 procent.
Jeśli założymy, że stacja benzynowa nie chce zarobić na tym paliwie ani grosza, musi doliczyć do tej ceny jedynie podatek VAT w wysokości 8 proc. To oznacza, że absolutnie minimalna cena na dystrybutorze sięga niemal 8 złotych (dokładnie 7,998 zł za litr)."– czytamy.
Jak podaje portal 300gospodarka od rozpoczęcia wojny na Ukrainie ceny paliw w Polsce wzrosły o 35% to najwyższy wskaźnik w krajach UE. W Czechach które są drugie z najwyższym wzrostem cen paliw wskaźnik ten wyniósł 23%.
Jeszcze 18 maja ten sam portal wyliczał, że za średnią krajową w Polsce 60 l bak zatankujemy ON 12 razy. Naszych zachodnich sąsiadów stać, by zrobić to 22 razy. Teraz ta dysproporcja jeszcze się zwiększy.
Napisz komentarz
Komentarze