Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 25 kwietnia 2025 06:08
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Będzie można zastrzec PESEL. Koniec z pożyczkami na kradzione dane

Ministerstwo Cyfryzacji szykuje rewolucyjne rozwiązanie, które skutecznie uniemożliwi złodziejom branie pożyczek na kradzione dane.
Będzie można zastrzec PESEL. Koniec z pożyczkami na kradzione dane

Złodziejom coraz łatwiej jest wyłudzać dane Polaków, które mogą posłużyć później do zaciągnięcia zobowiązania na konto niczego nieświadomej ofiary. Dotychczas nie było ochrony przed tego typu działaniami – poszkodowany mógł dochodzić sprawiedliwości dopiero po fakcie. Wkrótce jednak może się to zmienić. W planach – jak ustalił „Dziennik Gazeta Prawna” – jest utworzenie centralnej bazy, w której każdy będzie mógł zastrzec swój numer PESEL. Za darmo.

„Projekt ministra cyfryzacji jest tym ważniejszy, że zagrożenia związane z przejęciem danych z roku na rok są coraz większe. (…) Z takimi sytuacjami będziemy mieć do czynienia coraz częściej z prostego powodu: nasze dane są zbierane i przechowywane przez coraz większą liczbę różnych podmiotów, a co za tym idzie, coraz więcej jest potencjalnych źródeł wycieków” – zauważa dziennik.

Jak to zadziała?

Nie wiadomo jeszcze, jak będzie działał serwis. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że będzie on uruchomiony w rządowej domenie gov.pl. Tam – w razie potrzeby – każdy obywatel będzie mógł zalogować się i zastrzec swój PESEL. W takiej sytuacji firmy telekomunikacyjne i pożyczkowe oraz banki będą zobowiązane do tego, żeby odmówić przyznania pieniędzy, gdyby ktoś próbował taką próbę podjąć.

„Jeśli okaże się, że numer PESEL jest zastrzeżony, to firma nie będzie mogła udzielić kredytu lub pożyczki ani zawrzeć umowy telekomunikacyjnej. Klient w razie potrzeby będzie musiał na chwilę zdjąć blokadę, żeby skorzystać z ich usług. Potem założy ją ponownie” – czytamy w DGP.

Coraz więcej naruszeń

Według danych zgromadzonych przez Urząd Ochrony Danych Osobowych, które przywołuje dziennik, nasze dane są narażone na coraz większe zagrożenie wyciekiem. W 2018 roku odnotowano tylko 2446 przypadków ich naruszenia. Rok później było to już 6039 incydentów. W 2021 roku UODO przyjął 7507 zgłoszeń. Ubiegły rok przyniósł najbardziej niepokojące statystyki – zdarzenia związane z wyciekiem danych odnotowano aż 12 946 razy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

hebel 12.07.2022 13:56
To powinno być do zrobienia w banku w którym mam konto. Dzwonię i zakładam! Albo przez aplikację. Inaczej cienko widzę.

Jan 12.07.2022 10:02
Dlaczego w razie potrzeby? Powinien odgórnie zostać zastrzeżony a odblokowywany za pomocą czytnika (dowód osobisty) w danej placówce, który to "czytnik" wydawał by jedynie organ państwowy zaufanym podmiotom. Wówczas obywatel - starszy lub ten który nie chcę posiadać konta w gov, nie zawracał sobie głowy.

Lubaniak 11.07.2022 22:05
Najwyższy czas na takie rozwiązanie, oby wprowadzono je jak najszybciej. Chore jest to, że udzielane są pożyczki przez internet, bez podpisu i rzetelnej identyfikacji biorącego pożyczkę!

Marta 11.07.2022 20:30
W dyskotece w Lubaniu połowa nastukana jak automaty byłam widziałam nie polecam

Reklama
Reklama
Kobiety Kobietom
Zajęcia korekcyjne
warsztaty
rajd rowerowy
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
LAWA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Henryk.z cisaTreść komentarza: Słabo to wyglada Henryków potrafi zrobić szoł lubań nieData dodania komentarza: 25.04.2025, 05:57Źródło komentarza: Lawa 2025. Znamy główne gwiazdy Dni LubaniaAutor komentarza: AndreTreść komentarza: To po co ta unia nakazy i zakazy kontrole na granicy chyba jest gorzej niż jak wchodziliśmy do tej teraz pseudo Unii.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 21:42Źródło komentarza: Granica znów stoi. Korek na A4 sięgnął 15 km, zablokowane także inne przejściaAutor komentarza: HonzaTreść komentarza: Przy okazji - czy w tym temacie też wielebne mniszki coś tam macie? Bolesne milczenie Kościoła. Za drzwiami pralni sióstr magdalenek działa się tragedia... 10 pralni Św. Marii Magdaleny pod opieką katolickich zakonów prało brudną bielizną w Irlandii w latach 1922-96. Państwo, Kościół lub rodziny wysłały do obozów pracy 10 000 kobiet wbrew ich woli. W konserwatywnej Irlandii azyle sióstr magdalenek były powszechnie akceptowaną przez społeczeństwo i władze instytucją, która pozwalała pozbyć się niewygodnych („upadłych”). „Pralnie” zaczęły znikać wraz ze zmianami w życiu społecznym, a także, kiedy przestały być opłacalne. Ostatni azyl zamknięto 25 września 1996 roku.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 21:31Źródło komentarza: Wystawa "Przetrwać na przekór losowi"Autor komentarza: YettiTreść komentarza: Nie zapisał się ten Santo Subito zbyt chlubnie w tym swoim pontyfikacie, a jeszcze mu nasz Duduś zafundował dzień żałoby. Tymczasem 1. Nie wskazał Rosji jako agresora a miał okazję jako - niby prawy chrześcijanin; 2. Nie udostępnił archiwów w sprawach pedofilów i innej maści seks dewiantów; 3. Nie wyeliminował z szeregów kapłaństwa zboczeńców seksualnychData dodania komentarza: 24.04.2025, 21:08Źródło komentarza: Papież Franciszek nie żyje. Świat żegna Ojca Świętego
ReklamaPowiat Lubań
Reklama