Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 22 listopada 2024 15:36
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Polskie elektrownie wyłączyły swoje bloki. Grozi nam blackout?

Kilka polskich elektrowni miało nieplanowane wyłączenia bloków energetycznych. Przez problemy z węglem.
Polskie elektrownie wyłączyły swoje bloki. Grozi nam blackout?

Autor: iStock

Serwis strefainwestorow.pl alarmuje, że do takich sytuacji doszło w elektrowniach: Połaniec, Opole, Kozienice i Turów. Przestój zdarzył się także w Jaworznie. System energetyczny pracuje teraz „na poziomie bliskim do mocy nominalnej to jest 870 MW” – zapewnia spółka Tauron.

Ale serwis RMF24.pl podkreśla, że sytuacja jest trudna, a „system jest na granicy wydolności”.

– Niewykluczone, że pilnie trzeba będzie szukać dostaw prądu z zagranicy – tak było na początku lipca, kiedy rezerwy w pewnym momencie spadły do zera. Powodów tych dzisiejszych, nieplanowanych wyłączeń bloków w elektrowniach jest kilka. Jednym z nich jest brak węgla lub węgiel złej jakości – wyjaśniają dziennikarze. I dodają, że wiele elektrowni jest chłodzonych wodą, a tej w rzekach – z powodu suszy – jest mniej.

Spółka Polskie Sieci Elektroenergetyczne uspokaja: –  Krajowy System Elektroenergetyczny pracuje stabilnie, zachowana jest także odpowiednia rezerwa w jednostkach wytwórczych. PSE na bieżąco monitorują pracę KSE, a według aktualnych analiz w najbliższych dniach nie powinny wystąpić problemy bilansowe.

Dziś jednak trudno odpowiedzieć na pytanie, co się może zdarzyć nawet w najbliższej przyszłości. Energetyka stawia pytania o możliwy blackout, czyli wyłączanie prądu.

Zaznaczmy, że kłopoty z węglem to efekt wojny w Ukrainie i nałożone embargo na ten surowiec sprowadzany z Rosji. W 2021 r. do Polski trafiło stamtąd ponad 8 mln ton węgla, przy imporcie wynoszącym ok. 12 mln ton.

Dlatego Mateusz Morawiecki polecił spółkom skarbu państwa pilny zakup 4,5 mln ton węgla dla gospodarstw domowych. PGE Paliwa ma zakupić 2,5 mln ton węgla, a Węglokoks 2 mln ton.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

franio 23.07.2022 22:53
Donald poprosi Niemcow i nam dadz ą prad .co sie martwicie najwyzej ooddamy DOlny slask ............

Smutny 23.07.2022 08:02
Gdzie jest moj komentarz

Smutny 23.07.2022 07:45
nie pisac totalnych bzdur na temat rzekomo zamykanych blokow energetycznych.

gość 22.07.2022 13:18
Turów spala swój węgiel brunatny a o strajku czy przerwie wydobycia w kopalni nie było nic było słychać chyba że Czesi znów coś namieszli.

Lolita 22.07.2022 12:37
Znów jakaś wroga propaganda przeciwko jedynie słusznej i jedynie odpowiedzialnej w historii narodu partii jaką jest PiS. Premier, Glapa_Papa (razem z żoną w Sopocie) sama jego wielebność premier Jarosław (Polskę zbaw) zbawca narodu głoszą urb et orbi że tak dobrze jak teraz jeszcze nie było. Cała Europa ( a nawet Świat) nam zazdrości a zasoby mamy takie że możemy im udzielać długoterminowych pożyczek. PKB rośnie w takim temopie, że już statystyki nie nadążają z przedstawianiem analiz. Złotówka jest tak mocna że dolar i euro spadło wobec kursu katastrofalnie - ale dla nich. ======== To jak możecie straszyć lud boży wyłączeniami energii?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
Andrzejki
sport
Festiwal Kobiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama