Do najechania na tył cywilnej ciężarówki doszło dziś około 8. na 129 km autostrady między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi. W sumie w zdarzeniu udział brały trzy samochodu ciężarowe, w tym dwa należące do amerykańskiej armii. W zdarzeniu ucierpiał jeden z amerykańskich żołnierzy.
Problemem jest fakt, że na samochodach przewożono materiały wybuchowe i pociski artyleryjskie, które trzeba będzie bezpiecznie przeładować na inne podstawione samochody ciężarowe. W związku z tym spodziewane jest zamknięcie autostrady w obu kierunkach.
Przed godziną 15. GDDKiA nie miała jeszcze informacji czy i kiedy dojedzie do zatrzymania ruchu na autostradzie. Dowiedzieliśmy się jedynie, że na miejscu pracuje Żandarmeria Wojskowa i pomoc drogowa, która usuwa wyciekające z amerykańskich wozów płyny eksploatacyjne.
Mimo że uszkodzone ciężarówki zajmują jeden pas ruchu, na autostradzie w obu kierunkach tworzy się korek. W tej chwili nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia.
Napisz komentarz
Komentarze