Około 19:30 jednemu z czytelników udało się uwiecznić płonące sadze. Na zdjęciach widać jak z przewodu kominowego wydobywa się ogień i iskry.
Takie sytuacje są zawsze groźne i już niejednokrotnie doprowadzały do pożarów. Tym razem wszystko dobrze się skończyło.
Jak informuje czytelnik, właścicielka pieca jeszcze przed przyjazdem służb wygasiła w piecu.
Strażakom pozostało ugaszenie sadzy w kominie i sprawdzenie, czy w przewodzie kominowym nie pozostały resztki tlących się sadzy.
Reklama
Reklama
Kościelnik. Pożar sadzy w kominie
W poniedziałkowy wieczór strażacy KP PSP w Lubaniu zostali zadysponowani do płonących sadzy w kominie. W ogniu stanął jeden z kominów w blokach mieszkalnych w Kościelniku.
- 12.12.2022 20:47
Napisz komentarz
Komentarze