Do niebezpiecznego zajścia doszło wczoraj (26.01) w sklepie Bricomarche w Lubaniu. Tego dnia, dobrze znany obsłudze sklepu, notoryczny złodziej już około południa odwiedził placówkę. Kiedy około 18. po raz kolejny wkroczył do sklepu, wzbudził oczywiste zainteresowanie pracowników ochrony. Jak się okazało, zanim ochrona zdążyła złodzieja zatrzymać, ten miał już przygotowane artykuły do kradzieży o wartości kilku tysięcy zł.
Ochrona sklepu zareagowała natychmiastowo i ujęła notorycznego złodzieja oraz powiadomiła służby.
Z relacji świadków wynika, że gdy na miejscu pojawiła się policja mężczyzna stał się bardzo agresywny, zaatakował policjantkę, wyrwał jej gaz i rozpylił go w wejściu do sklepu. Niektórzy klienci ruszyli z pomocą w obezwładnieniu napastnika. Na miejsce przybyli też lubańscy strażnicy miejscy, którzy asystowali policjantom. Po krótkiej szarpaninie mężczyzna został obezwładniony i trafił do policyjnej celi.
Nieoficjalnie wiadomo, że mężczyzna już od ponad roku okradał notorycznie nie tylko lubańskie markety, ale też sklepy w regionie. Był również wcześniej karany za podobne przestępstwa. Wczorajsza agresja na policjantów pewnie będzie miała znaczny wpływ na wymiar przyszłej kary.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Lubaniu. Policja nie udziela informacji w tej sprawie, jedynie potwierdza, że zatrzymany to 31-letni mieszkaniec powiatu lubańskiego.
Napisz komentarz
Komentarze