McDonald`s w Lubaniu najprawdopodobniej w przyszłym roku

McDonald's zaczął rekrutacje Kierowników zmian do restauracji w Lubaniu. Ogłoszenia na OLX i pracuj.pl. Otwarcie jeszcze w tym roku.

Niech go postawią na Jaśminowej - najpopularniejszej i najbardziej prestiżowej drodze w Lubaniu dla której chcą zbudować rondo za 15 mln. Przynajmniej rondo się do czegoś przyda bo inaczej to tyko dla traktorów rolnika aby sprawnie z pługiem wyjeżdżał na krajówkę.

Co to za zachwyt radnego, jaka to nowoczesność i postęp dla Lubania. Czemu nie wyciągamy wniosków z błędów innych. Holandia słynąca z pełnej otwartości i kontrowersyjnej postępowości chce zrobić krok w tył w kwestii restauracji typu mc. Przypomnieli to co mówi się ogólnie: że spożywanie przetworzonej żywności skraca życie. Holendrzy przebadali żywność z fas.. m.in. parówkę z mc podczas badań żywności - parówka była w górnych progach max stężeń chyba wszystkiego ale nie mogli zabronić sprzedaży – mc ślizga się po normach – naukowcy przerażeni wyliczyli jednakże że jedna parówka z mc skraca życie o 27 min. ( wyliczyli tak jak przy papierosach). Klient nie ma dostępu do etykiety zawartości. Władzą Holandii otworzono oczy podając na tacy że nie można przymykać- po latach doświadczenia z fasfodami na ich rynku władze postanowiły zająć się sprawą niezdrowej żywności na poważnie i nie chodzi tylko o parówkę ale ogólnie żarciem z tych restauracji o ile można je nazwać restauracjami. Poruszenie w określonych kręgach po badaniach było tak wielkie że pięć największych miast Holandii – Roterdam, Utrech, Haga, Ede i Amsterdam wysłało specjalne pismo do ministra zajmującego się zdrowiem publicznym. Chcą ograniczenia liczby fast foodowych restauracji. W ten sposób chcą walczyć z otyłością, niezdrową żywnością i jej negatywnym wpływem na obywateli. Uważają że obecnie nie mają odpowiednich środków które umożliwiały by im działanie, dzięki którym efektywnie mogli by sobie poradzić z problemem. Pomysłodawcy planują podpiąć projekt pod ochronę środowiska. Chcieli by ją rozszerzyć w ten sposób, bo obejmowała także środowisko żywienia, które miałoby stać się częścią bezpiecznego i zdrowego środowiska fizycznego. Walka z MC i im podobnym nic nie daje – jedną chemie zastepują drugą i nic to nie zmienia byle tanio – postępowanie jak coca coli która wprowadziła cole bez cukru jeszcze bardziej negatywną dla zdrowia. Sprawa nie jest tak prosta jak mogłoby się wydawać też na innym polu– wchodzi to w kolizje wolności jednostki do jej wyborów. Pytanie tylko czy skala tego problemu i jego wpływ na nasze zdrowie nie sprawia że przestaje on być już tylko indywidualna sprawą. Otyłość spowodowana jedzeniem w restauracjach typu mc staje się problemem społecznym a klienci stają się obciążeniem dla społeczeństwa i służby zdrowia tak jak palacze. Holandia staje okoniem do lansowanej ideologi amerykańskie która pokazuje pozytywny świat w postaci suknia ślubna ponad miarę i brnąca w tym kierunku. W tej sprawie w Holandii przebijają się głosy że może lepiej i rozsądniej wziąć pod uwagę dobro ogółu. W tej sprawie zabrali głos profesorowie Uniwersytetu z Amsterdamu: „To politycznie skomplikowana dyskusja. Dotyczy pytania o to, jak daleko sięga wolność jednostki w stosunku do obowiązków publicznych. Można też odwrócić to pytanie: w jakim stopniu otyłość jest wciąż indywidualną odpowiedzialnością ? Badania pokazują, że to jak i w co, zaopatrzona jest w żywność w naszej okolicy, wpływa na nasze wybory”. W Holandi problem jest trudny ale palący dlatego tamtejsze ministerstwo Zdrowia Publicznego, Opieki Społecznej i Sportu będzie rozmawiało z gminami jakie zmiany w tym obszarze są możliwe. Tam po latach „testowania na własnym społeczeństwie” tego nie chcą a u nas z zachwytem radny ogłasza że będzie. W Krapkowicach na opolszczyźnie ludzie wzieli sprawę w swoje ręce i zablokowali radnych – nie będzie mc donalda i interesu gminy na sprzedaży działki. W Nysie radni sami byli przeciw ale nie mogą blokować inwestycji – przepisy uniemożliwiają więc pozwolili na budowę w strefie przemysłowej koło torów. Pomimo pozwolenia walczyli z nim dostępnymi przepisami aby chociaż ograniczyć reklamę. – zmusili go w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie aby zdjąć reklamę MC ze słupa i wygrali.

Nawyki żywieniowe ksztaltuje się w domu- to rzecz podstawowa. Jeżeli będziecie swoje dzieci właściwie odżywiać, a nie robić im stołówki w MC, to nikt ich nie utuczy. Kilka lat temu był wielki krzyk o sklepiki szkolne. Sklepiki zlikwidowano i co, myślicie że dzieci i mlodzież nie znają smaku coli i energidrinka? Widzę jakie zakupy robią po drodze w Dino: cola, chipsy, energetyki. I gdzie Wasza logika, skoro sami pytacie kiedy powstaną te sklepy w innych częściach miasta.

Najlepsze jedzenie dla prawdziwych kapitalistów. Jak powiedział sam Pan Janusz Korwin-Mikke to pożywienie jest zdrowe i masowe ponieważ dla producenta jest ważne żeby trzoda dalej żyła i przychodziła po więcej

Niestety z takiej wsi i MC miasta nie zrobi.

Pan radny działa na niekorzyść własnego miasta. A może tak warto zajrzeć na podwórka sąsiednie gdzie w pore zareagowano i zablokowano te potworki żywnościowe. W Szklarskiej Porębie władze odmówiły zgody na wybudowanie Mc, w Karpaczu restauratorzy napisali petycje i również pogonili to. We Włoszech po latach kiedy to tam stało wyrzuca się to z miast pod różnym pretekstem. We Florencji np. że koliduje z zabytkową zabudową. Czemu nie będziemy mądrzy przed szkodą. Już raz samorządowcy nasi kochani zafundowali nam supermarkety w środku miasta gdy ogólnie przyjęte jest że wyrzuca się je na obrzeża a efektem jest nieprzejezdność Kopernika z j.p.II i same wypadki - teraz winnych brak.

Nadmiar szczęścia 😂😄

Somesiet zlocieju f kondzu zapieszesz szone to wypasionej restaóracyji. Tylgo słomu mósiż nagraźdź po tam droko yest.

Ciekawe ile oni na tym zarobią szopka

O chlewik budują. W historii było już coś o swiniach i kinie. No to będą miały gdzie się nafutrować.

Jak już wcześniej było napisane nikt nikogo tam za kołnierz nie będzie ciągnął tym bardziej że będzie to przy drodze wojewódzkiej i większość osób to będą osoby przejeżdżając tą drogą a dla miasta będzie to dodatkowy dochód

A kiedy ruszy budowa DINA na Księginkach,

A kiedy ruszy budowa DINO na Księginkach.

Typowi polscy Janusze.. "Kurłaaa, nic się w tym mieście nie dzieje, no nie wyczymie, Halynko!!!" W końcu w mieście powstanie coś fajnego, będą nowe miejsca pracy, jakiś rozwój, jakieś wpływy do budżetu, to nie - "Kurłaaa, dzieci bedo truć i tuczyć, nienawidzę Maca, po co to komu potrzebne". Ogarnijcie się, nikt was tam wołami nie zaciągnie, kto zechce, pójdzie, a myślę, że sporo chętnych się znajdzie. Zresztą nie mogę się doczekać otwarcia i tych tłumów, ci, którzy najgłośniej jęczą będą stali pierwsi w kolejce, bo "może jakieś rabaciki i gratisy dadzo". Nie jestem fanem Maka, raczej nie stanę się stałym bywalcem, ale cieszmy się, że w końcu coś się dzieje, że do miasta przyjedzie więcej turystów, bo do tej pory jedyne co w tym mieście powstawało to nikomu niepotrzebne ławeczki i skwerki za miliony, albo odbywały się nudne jak flaki z olejem festyny, dla młodzieży nie było właściwie nic.