Uwaga możliwe burze z gradem

Niedawno stuknęła okrągła 20 rocznica nomen omen "zlania na Ziemię...tęęę Ziemięęę" jednego z rozlicznych tzw. "błogosławieństw natychmiastowego spełnienia" jakich doznaliśmy z racji pełnienia funkcji papieża przez Polaka-katolika Karola Wojtyłę obecnie robiącego za kato-świętego...Gorliwe w przypominaniu nam wiekopomnych zasług w/w mendia słowem się nie zająknęły o niepokojącej każdego łatwowiernego katolika koincydencji między powodzią tysiąclecia a kilka godzin wcześniejszą, z rozlicznych błogosławieństw słynącą wizytą JaPa Drugiego na kilka godzin potem zalanych terenach. Niepokojące to, i po trzykroć dziwne, że o ile z żenującą wręcz śmiesznością naciąga się jego rzekomo cudowne dokonania o tyle z zastanawiającą konsekwencją przemilcza się koincydencję między "pielgrzymką" rzeczonego osobnika a powodzią tysiąclecia jaka (oprócz gigantycznych, idących w setki milionów kosztów samej pielgrzymki) spadła na barki ludu tego ciemnego, jako ten but z lewej nogi durnego amen...

I co z tych ostrzeżeń skoro na Różanej i w kilku innych nieco peryferyjnych studzienki ściekowe zatkane czyli niedrożne a nawet zarośnięte trawiastym chwastem - a Pan Burmistrz nie jest w stanie wydać podległym służbom stosownych poleceń.Chyba dba o to aby kałuże zostały w mieście a nie spłynęły do Kwisy.Jezioro przy Tkackiej od lat ... przetrwało kilka kadencji. Centrum miasta.Nawierzchnię na skrzyżowaniu Torowej przy przejeździe nie skończyli - zabrakło "wykradziny" - auta tłuką w dziury a woda zmywa pozostałe błoto.Typowo polskie. A przecież miała być "Dobra Zmiana"++++++++++++++++Acha! Niebawem będzie - po 25 groszy na litrze - od wyzwolenia na drogi...