Milionerzy z PiS. Z polityki do spółki, tam na stanowisko z pensją jak marzenie

Ludzie! Ale dajecie sobą manipulować! Tylko byle co napiszą, a już pełno hejtu!!! Pracują to zarabiają! A za czasów PO zarabiali , a nie pracowali!!! Polska bidna była na pocieszenie reszty Europy! Ludzie! Pomyślcie trochę! Chyba że wolicie do Niemca na szparagi jechać, jak kiedyś! Chwała PiS!!!

JESTEM KATEGORYCZNIE PRZECIW TZW.PŁACOM KOMINOWYM ZARÓWNO W FIRMACH NIE TYLKO SKARBU PAŃSTWA ALE TAKŻE BUDŻETU , PREMII, DODATKOWYCH NAGRÓDE3K , WYNAGRODZENIA NAGRODOWE . PŁACE W SEJMIE , DNIÓWKI SĄ WYŻSZE KWOTOWO JAK EMERYTA MIESIĘCZNE A NIEKTÓRYCH ROCZNE LUDZI KTÓRZY NA TO PRACOWALI PO KILKADZIESIĄT LAT . OBECNY SYSTEM JEST POD TYM WZGLĘDEM BARDZO NIESPRAWIEDLIWY I . JAKO OBYWATELE MOŻEMY TO ZMIENIĆ INACZEJ BĘDZIEMY OKRADANI W MYŚL ICH PRAWA . BO TO JEST ICH PRAWO JAK WIDAĆ I JA DO TAKIEGO WZORU NIE BĘDĘ DĄŻYŁ .

Klub milionerów". Czarzasty: do ludzi dociera, że ta władza kradnie Prawie pół miliarda złotych trafiło do 90 osób związanych z obozem władzy - wynika z ustaleń dziennikarki Wirtualnej Polski Blanki Mikołajewskiej. - Te osoby mogły zarobić tak pokaźne sumy w spółkach Skarbu Państwa. A miała być pokora, praca i umiar - przypomniał słowa z exposé byłej premier Beaty Szydło prowadzący program "Tłit" w Wirtualnej Polsce Patryk Michalski. - No i nie ma ani pokory, ani umiaru, a i pracy chyba też nie za dużo, bo jak obserwuję różnych ludzi pracujących w spółkach i sądząc po wynikach tych spółek różnie to bywa - odparł gość programu "Tłit" Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy. - Pytanie, co będzie dalej z tymi pieniędzmi? Należy się spodziewać, że te osoby wpłacą pewnie na fundusz wyborczy PiS jakieś kwoty. To, co PiS obiecywało, że nie będzie żadnego kolesiostwa, że nie będzie żadnego wsparcia, że nie będzie wydawania pieniędzy przez spółki Skarbu Państwa na kolegów, poprzez fundacje na kolegów i poprzez różne posady, które będą dostawali, okazało się nic niewarte. W związku z tym mit PiS jako partii uczciwej, bo tak z osiem lat temu szli do wyborów, upadł już chyba dawno - dodał. - Do ludzi dociera, że w Polsce jest ogromne złodziejstwo, wyprowadzanie pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa, dociera, że są tworzone fundacje, tak jak przez Czarnka, które biorą pieniądze na zakupy willi, na zakup domu, do ludzi dociera to, że generalnie ta władza nie jest uczciwa i że kradnie - stwierdził gość programu "Tłit". Prowadzący program wymienił kwoty, jakie zarobiły osoby powiązane z PiS w spółkach Skarbu Państwa. Dodał, że wśród aktywnych polityków dopatrzył się Janusza Kowalskiego, obecnie wiceministra rolnictwa, który zarobił ponad 2 miliony złotych. - W wypadku Janusza Kowalskiego, to działa zasada: im mniej kompetencji, tym większe pieniądze - ocenił wicemarszałek Sejmu WłodzimierKlub milionerów". Czarzasty: do ludzi dociera, że ta władza kradnie Prawie pół miliarda złotych trafiło do 90 osób związanych z obozem władzy - wynika z ustaleń dziennikarki Wirtualnej Polski Blanki Mikołajewskiej. - Te osoby mogły zarobić tak pokaźne sumy w spółkach Skarbu Państwa. A miała być pokora, praca i umiar - przypomniał słowa z exposé byłej premier Beaty Szydło prowadzący program "Tłit" w Wirtualnej Polsce Patryk Michalski. - No i nie ma ani pokory, ani umiaru, a i pracy chyba też nie za dużo, bo jak obserwuję różnych ludzi pracujących w spółkach i sądząc po wynikach tych spółek różnie to bywa - odparł gość programu "Tłit" Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy. - Pytanie, co będzie dalej z tymi pieniędzmi? Należy się spodziewać, że te osoby wpłacą pewnie na fundusz wyborczy PiS jakieś kwoty. To, co PiS obiecywało, że nie będzie żadnego kolesiostwa, że nie będzie żadnego wsparcia, że nie będzie wydawania pieniędzy przez spółki Skarbu Państwa na kolegów, poprzez fundacje na kolegów i poprzez różne posady, które będą dostawali, okazało się nic niewarte. W związku z tym mit PiS jako partii uczciwej, bo tak z osiem lat temu szli do wyborów, upadł już chyba dawno - dodał. - Do ludzi dociera, że w Polsce jest ogromne złodziejstwo, wyprowadzanie pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa, dociera, że są tworzone fundacje, tak jak przez Czarnka, które biorą pieniądze na zakupy willi, na zakup domu, do ludzi dociera to, że generalnie ta władza nie jest uczciwa i że kradnie - stwierdził gość programu "Tłit". Prowadzący program wymienił kwoty, jakie zarobiły osoby powiązane z PiS w spółkach Skarbu Państwa. Dodał, że wśród aktywnych polityków dopatrzył się Janusza Kowalskiego, obecnie wiceministra rolnictwa, który zarobił ponad 2 miliony złotych. - W wypadku Janusza Kowalskiego, to działa zasada: im mniej kompetencji, tym większe pieniądze - ocenił wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. z Czarzasty.

A może dla równowagi eLuban zamieści info ile i kto wpłacał kasę na PO, PSL, Lewicę, Polskę 2050. Wówczas można mówić o apolityczności redakcji eLuban, a tak to widać że eLuban to antypis.

A co tamci nie brali ,a dlaczego te stare lisy się pchają do władzy ,ale ci coś jeszcze rzuca a tamci nie ma i nie będzie ,Moi rodzice emeryci dostawali ,2zl ,5zl. Podwyżki ,a teraz 100,300 ,

Poczytajcie sobie ludziska a może zrozumiecie dlaczego POPiS chce być przy korycie .

Trzeba poprzeć Konfederację.

Dziennikarze też nie lepsi, zwłaszcza te co poszli do tych spółek na rzeczników. A ile zarabiali wybrańcy w spółkach PO, albo dzisiejsi włodarze z SLD, POKO itp?