Funkcjonariusze ostrzegają, że już nie tylko seniorzy padają ofiarami oszustów. Coraz częściej swoje oszczędności tracą ludzie, którzy uważają, że są odporni na manipulacje oszustów. Policjanci opisują przypadek 30-letniej mieszkanki Kowar, która chciała zainwestować 7 tys. zł swoich oszczędności.
Kobieta przeglądając media społecznościowe zainteresowała się możliwością inwestycji w kryptowaluty i osiągnięcia w ten sposób dużych zysków. 30-latka wypełniła dostępny na stronie formularz i czekała na odpowiedź konsultanta. Po jakimś czasie skontaktował się z nią mężczyzna podający się za „brokera” inwestycyjnego.
Rozmówca ze wschodnim akcentem wyjaśnił na czym polega ich działalność, jak zainwestować pieniądze i jak w szybki sposób można się wzbogacić. Kobieta instruowana była telefonicznie, gdzie ma się zalogować, na jakiej stronie internetowej, a także zainstalowała program do zdalnej obsługi pulpitu. Dzwoniący namówił ją również na wzięcie kredytu w wysokości 60 tysięcy złotych, a następnie zainwestowanie ich w zakup kryptowalut. Na szczęście przelew ten został zablokowany przez bank, a kobieta została poinformowana, że jest to próba oszustwa. - informuje, podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowa KMP w Jeleniej Górze.
Policja apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożności, nie wchodzenie w linki, które zachęcają do inwestycji i w szybkim czasie osiągnięcie dużych zysków. Firmy te ogłaszają swoje usługi za pomocą reklam w mediach społecznościowych, serwisach internetowych oraz aplikacjach mobilnych. Związek Banków Polskich rekomenduje sprawdzenie listy alertów Komisji Nadzoru Finansowego, gdzie publikowane są informacje o nieuczciwych podmiotach.
Napisz komentarz
Komentarze