Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 09:19
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Wakacje kredytowe także w 2024 roku. Ale jeśli będą, to na nowych zasadach

Jeżeli rząd zdecyduje się przedłużyć wakacje kredytowe w 2024 roku, to nie będą już one dla każdego. Warunki zostaną zaostrzone.

– Zakładamy, że nasza propozycja przedłużenia wakacji kredytowych nadal pozostaje aktualna – powiedział minister rozwoju i technologii Waldemar Buda o wakacjach kredytowych. 

Uważa on, że obniżenie przez Radę Polityki Pieniężnej stopy procentowej (do 6 proc.) nie sprawia, że takie rozwiązanie jak wakacje kredytowe nie jest jeszcze potrzebne.

Buda dodał, że decyzja w tej kwestii należy do premiera. Ten z kolei niedawno zapowiadał, że Polacy plan na 2024 r. poznają jeszcze we wrześniu.

Wakacje kredytowe

To rozwiązanie, które weszło w życie w 2022 roku i nadal obowiązuje. Polega to na tym, że każdy posiadający kredyt hipoteczny może nie zapłacić raty raz na kwartał. Musi wcześniej złożyć w swoim banku odpowiedni wniosek. Wakacje były ułatwieniem dla tych, którym – przez podniesienie stóp procentowych – rata kredytu bardzo wzrosła.

Według danych z końca czerwca 2023 tylko PKO BP przyjął 295,7 tys. „wakacyjnych” wniosków. W sumie we wszystkich bankach z programu skorzystało prawie 1,95 mln osób.

Wakacje kredytowe 2024

Co prawda decyzji premiera nie ma, ale wiadomo na 90 proc. że wakacje kredytowe będą także w 2024 roku. Rząd ma to w planach, ale ma w nich także zmianę zasad. Takie zapowiedzi padły z ust wiceministra finansów Artura Sobonia podczas wideospotkania z internautami. 

– Czy będziemy je kontynuować w przyszłym roku? Taką decyzję będziemy komunikować już niebawem. Cały czas analizujemy sytuację – powiedział Soboń.

I zaznaczył: – Jeżeli będziemy je kontynuować, to będziemy wprowadzać pewne parametry, które będą kalibrowały do odpowiedniej grupy to rozwiązanie, które było rozwiązaniem dla wszystkich. Jakie to będą parametry i czy w ogóle będą to kwestia najbliższych tygodni, kiedy to zdefiniujemy. Ale rzeczywiście rozmawiamy o tym, w jaki sposób te wakacje kredytowe mogłyby wyglądać w innej sytuacji niż w roku ubiegłym, bo w sytuacji malejącej inflacji i spadających stóp.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ada 13.09.2023 23:15
Niech Pan Morawiecki sam przeżyje miesiąc za 600 zł na członka rodziny. Takie rodziny nie biorą kredytów. Czy Pan jest na odpowiednim stanowisku?

Ala 12.09.2023 12:33
Jaka malejąca inflacja, stopy panie minister? Nadal rata jet wyższa o 80%, nadal 80% raty to same odsetki - tak do do śmierci będziemy spłacać. My nie chcemy wakacji tylko by nas rząd i banki nieokradały!!!!!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama