Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 5 listopada 2024 09:19
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

900 czy 755 złotych? Ile w końcu nagrody specjalnej dostaną nauczyciele?

900 zł netto – taka nagroda specjalna miała wpłynąć na konta nauczycieli. Po opłaceniu pochodnych będzie to jednak 755 zł. MEiN uspokaja: uzupełnimy brakującą kwotę.

Tyle że na razie jest to wiadomość nieoficjalna. 

Dwa punkty widzenia

Z okazji 250-lecie utworzenie Komisji Edukacji Narodowej do nauczycieli trafi 1125 zł brutto nagrody specjalnej, czyli – jak podawał resort edukacji 900 zł netto. Nagroda ma być wypłacona do Dnia Nauczyciela, czyli 14 października. 

Tymczasem według obliczeń samorządowców przy stawce 1125 zł – a taka właśnie została zapisana w ustawie – kwota netto po potrąceniu wszystkich kosztów (wynikających z roli płatnika i pracodawcy) to niespełna 755 zł. Gdyby natomiast nauczyciele mieli otrzymać 900 zł netto, to samorządy powinny dostać po 1355 zł na osobę. 

Jest nieoficjalne zapewnienie

Ile zatem pieniędzy ostatecznie trafi na konta pedagogów?

– Rozmawiałem z dyrektorem Marcinem Nowakiem z Departamentu Współpracy z Samorządem MEiN, który powiedział, że dostaniemy kwotę ponad 1300 zł, żeby zapłacić pochodne od tej nagrody. W związku z tym nauczyciele dostaną dokładnie 1125 zł brutto, co da około 900 zł netto – powiedział Portalowi Samorządowemu Grzegorz Cichy, przewodniczący Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
aBC 16.09.2023 09:57
Czy to prawda że kandydaci z list PiS dostają - po cichu - zapomogi bezzwrotne z kasy partyjnej czyli budżetu państwa na kampanie wyborczą (banery, plakaty, ulotki) - rozliczają tylko fakturami? Jak ci dwaj co na eLuban sie promują? Czyli wystarczy że biuro eLuban wystawi fakturę i będą "zawieszeni" do wyborów - czyli dokładnie do 15 października.

Donald T. 17.09.2023 11:27
Nie to nieprawda.

Salcia 16.09.2023 09:53
I tak ten ogłupiony naród daje się manipulować. Pieniądze dają szeroką ławą - ale drożyzna te datki pochlania. Chleb już jest po 7.00 - a jak uwolnią VAT to mamy po 10 zł. Przed wyborami paliwo odpuszczą, dziadków i babcie emerytki hołubią bo i Kościół w tym im sprzyja - i tak pozostaja przy nadziei że i tym razem wygrają. Bo co te "starocie" może obchodzić jakieś prawo feministek, równość płci, aborcja, in vitro i bezbolesne porody?

Obserwator 17.09.2023 11:06
Chleb po 7 zł?! PO oderwane od rzeczywistości,jak zwykle!!!!!

Realista 17.09.2023 11:25
Chleb już po 7 zł?, dobrze że kupiłem jeszcze wczoraj po 3,59 zł, a dziś już po 7, jak to szybko POszło.

Hanka-Janka 18.09.2023 18:52
Zerknij w piekarni na Tkackiej albo Torowej - szeroki wybór ale nie po 3,59 zl

Reklama
Reklama
Reklama
wystawa
konkurs poetycki
11 listopada
manukultura
Wędrowiec
11 Listopada
Chagall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama