Z redakcyjnej poczty. Szukamy fryzjera dla Łapy, który nie ma łapy [AKTUALIZACJA]

Aktualizacja
Na dziś dzień zanosi się na to, że Łapa zostanie wykąpany. Zadania podjął się Salon pielęgnacji psów w Lubaniu Pit Bull Centrum Edukacji Kynologicznej.
 

Łapa od ośmiu lat szczęśliwie żyje ze swoją panią, która otacza go opieką. Pani Małgorzata wzięła Łapę ze schroniska już jako inwalidę i mimo trudności bardzo dobrze sobie radzą. Trzeba przecież zdawać sobie sprawę, że pies inwalida wymaga sporo więcej uwagi i zaangażowania, niż stuprocentowo sprawny czworonogi przyjaciel. 

Łapa i Pani Małgorzata stanowią zgrany duet, ale prozaiczna sprawa, jak kąpiel czworonoga, przerosła możliwości fizyczne seniorki. Niestety seniorka nie jest w stanie udźwignąć 35-kilogramowego psa, włożyć go do wanny, wykąpać i wysuszyć. Po prostu nie ma tyle siły, więc szukała fryzjera, który pieska inwalidę doprowadzi do porządku. Niestety lubańskie salony dla psów nie chcą podjąć się kąpieli inwalidy, albo nie mają wolnych miejsc. Z pewnością kąpiel Łaty jest dużo trudniejsza, niż pełnosprawnego psa, ale czy jest to niemożliwe?

Łapa jest ze mną osiem lat, ten mój bidok nie ma łapy i ma połamany kręgosłup, wzięłam go z naszego schroniska w Przylasku. Problem w tym, że sama nie dam rady go wykąpać, a szukając fryzjera zderzyłam się ze ścianą. Łapa po prostu nie ustoi w kąpieli, zaraz się kładzie, a to pies, który waży 35 kilogramów. Dlatego szukam fryzjera z duszą, który pomoże mi Łapę "odgruzować" po lecie... - napisała do nas Pani Małgorzata. 

Być może wśród naszych czytelników znajdzie się specjalista, który podejmie się tego zadania? Osoby, które mogą pomóc Łapie i Pani Małgorzacie prosimy o kontakt z redakcją [email protected]