W Dzienniku Ustaw właśnie opublikowano rozporządzenie premiera. Oznacza to, że zaczęła się kampania wyborcza. 7 kwietnia Polacy znowu pójdą do wyborów, w których wybierzemy radnych każdego szczebla samorządu, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Zgodnie z kalendarzem wyborczym 27 lutego upływa termin zgłaszania terytorialnym komisjom wyborczym list kandydatów na radnych, kandydaci na burmistrzów i wójtów muszą zgłosić się gminnym komisjom wyborczym do 14 marca. Wtedy też oficjalnie poznamy kandydatów na radnych i burmistrzów, wójtów.
Z pewnością na listach wyborczych znajdą się też radni ubiegający się o reelekcję, dlatego sprawdziliśmy ich dotychczasowe zaangażowanie w sprawowaniu mandatu. Mieszkańcy sami ocenią swoich przedstawicieli po dotychczasowych dokonaniach. My sprawdziliśmy, jak w liczbach kształtuje się zaangażowanie lubańskich radnych, czyli jak korzystali w ciągu ostatniego roku z najważniejszych narzędzi w rękach radnych - interpelacji i zapytań.
Za pomocą interpelacji i zapytań nasi przedstawiciele mogą zwrócić uwagę urzędników na ważne problemy, domagać się pewnych rozwiązań oraz kontrolować pracę burmistrza, magistratu i jednostek podrzędnych. Co do zasady interpelacje dotyczą spraw o istotnym znaczeniu dla gminy, natomiast zapytania to forma rozwiazywania czy monitowania aktualnych problemów. Wśród 21 lubańskich radnych najwięcej interpelacji i zapytań złożył radny Tomasz Otton było ich łącznie 16, a Stanisław Jastrzębski łącznie 13. Marek Kardela złożył 10 zapytań, Kamil Glazer 8, Grzegorz Wieczorek 7, Michał Kraska i Tomasz Korcz po 4. Po trzy zapytanie w ciągu 2023 roku złożyli: Teresa Kraska, Jolanta Stanasiuk i Jerzy Wawrzyniak. Marlena Adler i Małgorzata Grzelak złożyły po dwa zapytania, Po jednym zapytaniu złożyli radny Mieczysław Iwanow i Janusz Szalewski. Z możliwości interpelacji i zapytań nie skorzystali radni: Wiesław Wydra, Stanisław Wisłocki, Eugeniusz Soiński, Witold Chojnacki, Robert Daszkiewicz, Krzysztof Jaworski, Ryszard Piekarski,
Zdajemy sobie sprawę, że tego typu zestawienie nie oddaje wszystkich dokonań radnych i nie może być traktowany jako jedyny czynnik w ocenie ich pracy. Nie uwzględnia on przecież wagi kwestii w jakich radni zabrali głos. Dodatkowo równie ważne jest przecież jak nasi reprezentanci wypełniają swoje obowiązki w komisjach, czy zabierają głos w dyskusji i czy głosują zgodnie z wolą swoich wyborców. Ranking złożonych interpelacji i zapytań może być jednak jedyną obiektywną formą oceny radnych, bowiem liczby nie kłamią.
Napisz komentarz
Komentarze