Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:44
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dzień Ojca. Dzisiejszy ojciec niewiele przypomina tego sprzed lat

Jeszcze niedawno ojciec był głową rodziny z pasem w ręku. Dziś przewija, kąpie, czyta bajki, odrabia z dzieckiem lekcje. Ojcowie 2024. W niedzielę 23 czerwca ich święto.

Zostało ustanowione jako wyraz szacunku i wdzięczności dla ojców. W Dniu Ojca mamy okazję podziękować im za wszystko, co dla nas zrobili, za to, co ich cenimy i jesteśmy im wdzięczni, za to, czym dla nas byli. 

W Polsce okazję do tego mamy 23 czerwca.

Skąd wzięło się to święto?

Jak wiele innych rzeczy – ze Stanów Zjednoczonych. Po raz pierwszy Dzień Ojca był obchodzony 19 czerwca 1910 r. w amerykańskim miasteczku Spokane.
Pomysłodawczynią była Sonora Louise Smart Dodd. Jej ojciec po śmierci mamy samotnie wychowywał aż szóstkę dzieci. Kochał swoich synów i córkę i nie wyobrażał sobie, żeby mieli dorastać bez niego. 

Sonara chciała mu za to podziękować. Zrobiła to właśnie 19 czerwca 1910 r.

W latach 60. XX w. prezydent USA Lyndon Johnson uznał trzecią niedzielę czerwca za Dzień Ojca. 

Dziś Dzień Ojca jest obchodzony w wielu krajach, tyle że w różnych terminach. Na przykład w krajach skandynawskich święto to wypada w drugą niedzielę listopada, ale już we Włoszech, Hiszpanii i Portugalii – 19 marca, w dzień św. Józefa. 

Kiedy Dzień Ojca dotarł do Polski?

W 1965 r. Z inicjatywy dziennikarza „Expressu Ilustrowanego” Konrada Turowskiego.

Wybór daty był przypadkowy. Dziennikarz – przypomniał serwis tvp.pl – zapytał o nią poetę i satyryka Jana Sztaudyngera.

„Popieram z całego serca, a dzień proponuję 23 czerwca. Jest to najkrótsza noc roku, ojciec ma labę, więc największe święto – zażartował artysta w wywiadzie z 16 czerwca 1965 r.

Turowski uznał to za dobry pomysł. I tak 23 czerwca został ogłoszony Dniem Ojca.. 

Tego samego dnia świętują także ojcowie z Nikaragui. 

Ojciec kiedyś, ojciec dziś

Współcześni ojcowie nie są już tacy sami jak ich ojcowie. Potwierdzają to badania. Kilka lat temu przeprowadziła je m.in. firmy Nationale-Nederlanden. 

Dziś bycie tatą zaczyna się jeszcze przed przyjściem dziecka na świat. Starają się do tego momentu przygotować.

„Ich partnerki dosyć nieufnie podchodzą do tej deklaracji, ale uczciwie ponad 80 proc. z nich uważa, że mężczyźni w ich oczach są dobrymi ojcami (32 proc. dla zdecydowanego tak, 53 proc. – raczej tak). 

Z kolei mężczyźni otwarcie przyznają, że najtrudniejsze jest wspieranie dziecka w jego rozwoju oraz bycie dla niego autorytetem. To opinia prawie jednej trzeciej badanych” – wynika z badań.

Modele ojcostwa

Dzisiejsi ojcowie łączą w sobie cechy wynikające z tradycyjnego wychowania i wprowadzają nowe zachowania. Dr Marta Bierca, z Uniwersytetu SWPS, autorka książki „Nowe wzory ojcostwa w Polsce”, przeprowadziła wywiady z tysiącem młodych Polaków (25-45 lat lat) i na tej podstawie wyszczególniła 6 modeli ojcostwa:

  • zasadniczy profesjonalista – relacja z dzieckiem oparta jest na autorytecie i wiedzy, rola ojca to zadanie i forma sprawdzenia się;
  • odpowiedzialny wychowawca– relacja z dzieckiem oparta jest na nauce i doskonaleniu, rola ojca to bycie przewodnikiem i wzorem;
  • odmieniony przez ojcostwo – relacja z dzieckiem oparta jest na wzruszeniach i nadopiekuńczości, rola ojca to impuls do zmiany życia i siebie;
  • niedoskonały opiekun – relacja z dzieckiem oparta jest na nieporadności i ambiwalencji, rola ojca to lekko przytłaczające doświadczenie;
  • uczuciowy obrońca – relacja z dzieckiem oparta jest na ochronie i empatii, rola ojca to kluczowa rola w życiu;
  • dumny kumpel – relacja z dzieckiem oparta jest na przyjaźni i wspólnocie, rola ojca to przyjemność i spełnienie. 

„Ojcowie są coraz bardziej oddani wychowaniu dzieci – pchają wózki, noszą torby pełne odżywek, pieluch i publicznie okazują dzieciom uczucia. Rodzicielstwo staje się ważną częścią ich tożsamości” – podsumowuje dr Bierca.

W niedzielę 23 czerwca będziemy mogli im za to podziękować.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Córka 23.06.2024 11:55
wiadomo czasy się zmieniają. ale mój tata jest dla mnie wzorem do naśladowania i nigdy to się nie zmieni. Zawsze ten dzień spędzamy razem, mimo że mieszkam daleko od rodzinnego domu to 23 czerwca zawsze przyjeżdżam. W tym roku zamówiłam ojcu kosz z poczty kwiatowej i do tego podzieliłam się radosną wiadomośćią, że będzie dziadkiem. Łzy mu się w oczach zakręciły.

R 23.06.2024 10:57
Czy współczesny model ojcostwa jest lepszy od tradycyjnego... zaczynam wątpić. Mam dwójkę dzieci i mam wrażenie że wychowywanie pod kloszem przyniesie w przyszłości więcej negatywnych zachowań.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama