Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 22 stycznia 2025 20:59
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Duże poszukiwania. Wiemy, co się działo nad Berzdorfer See

Ratownicy wodni, strażacy, drony, a później helikopter. Mieszkańcy regionu wypoczywający w niedzielę nad jeziorem Berzdorfer See, po niemieckiej stronie granicy, przez kilka godzin obserwowali zakrojone na dużą skalę poszukiwania. Zaginął 48-letni obywatel Ukrainy, który o 10. wyruszył wpław z północnego brzegu jeziora, by dotrzeć na ośrodek Błękitna Laguna.
  • Źródło: saechsische.de
Duże poszukiwania. Wiemy, co się działo nad Berzdorfer See
Zdjęcie ilustracyjne

Autor: Obraz Momentmal z Pixabay

W niedzielę nad Berzdorfer See przez około pięć godzin trwały intensywne poszukiwania 48-letniego mężczyzny. Ratownicy wodni, straż pożarna, policja oraz inne służby ratunkowe prowadziły akcję poszukiwawczą po zgłoszeniu, które wpłynęło około godziny 14:15. Kobieta zgłosiła, że jej partner, który kilka godzin wcześniej ruszył wpław na drugą stronę jeziora, do tej pory nie wrócił.

Mężczyzna miał do przepłynięcia dystans około 4,5-5 kilometrów z północnego brzegu do Błękitnej Laguny na południu jeziora. Rozpoczął swoją podróż o godzinie 10, jednak po czterech godzinach, gdy partnerka nie miała od niego żadnych wiadomości, podniosła alarm.

W poszukiwaniach uczestniczyło osiem łodzi ratunkowych, w tym łodzie straży pożarnej, policji wodnej oraz niemieckiego stowarzyszenia ratownictwa wodnego DLRG. Dodatkowo straż pożarna z Löbau i Weißwasser użyczyła dronów do przeszukiwania powierzchni wody, a później dołączył także helikopter policji wodnej.

Łodzie przeszukiwały jezioro do 20., a wokół jeziora w różnych miejscach można było spotkać policyjne auta, bo poszukiwania koncentrowały się również na brzegach jeziora, na wypadek gdyby mężczyzna wyszedł z wody.

O godzinie 20:20 poszukiwania miały zostać przerwane i kontynuowane następnego dnia. Jednak kilka minut później, o 20:25 zaginiony został odnaleziony na lądzie przez patrol policji w pobliżu północnego brzegu jeziora. Był wyczerpany i miał pęcherze na stopach, ale poza tym był w dobrym stanie. Mężczyzna prawdopodobnie zorientował się, że nie jest w stanie przepłynąć całego jeziora, więc najkrótszą drogą wrócił na ląd i próbował pieszo dotrzeć do punktu wyjścia.

W sumie w akcji poszukiwawczej brało udział 44 ratowników z różnych służb, w tym strażacy z Görlitz, Löbau i Weißwasser, członkowie DLRG oraz Wasserwacht. Wspomagali ich funkcjonariusze policji z Görlitz oraz policja wodna.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

bera 16.07.2024 20:02
Kara dla tego nieodpowiedzialnego gościa i pokrycie kosztów takiej akcji

Grzegorz 16.07.2024 05:27
Powinni obciążyć kosztami akcji ...

Pite 16.07.2024 19:51
Kozak z UA, zamiast wspomagać swoje państwo obciąża służby tego co im pomagają...

Myślący 15.07.2024 23:01
Sława gierojom!! Tzn Policji, straży i wszystkim MYSLĄCYM NATOMIAST takim bezmózgom nałożyć srogie grzywny za brak mózgu

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
WOSP bieg
WOŚP MOSiR
WOŚP Olszyna
WOŚP Lubań
WOŚP Gmina Lubań
wosp
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama