Zdarzenie wyszło na jaw, gdy mieszkańcy Mirska zamieścili post w mediach społecznościowych informujący o zakopanym w parku miejskim psie. Policjanci natychmiast zareagowali na te informacje, pojechali na miejsce i potwierdzili tragiczne doniesienia.
Funkcjonariusze niezwłocznie udali się w to miejsce i potwierdzili opublikowaną informację, ujawniając truchło psa znajdujące się w worku. Na miejsce przyjechała wezwana grupa policyjna składająca się z referenta i technika kryminalistyki, którzy przeprowadzili oględziny miejsca oraz zabezpieczyli zwłoki zwierzęcia w Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej. Przeprowadzona sekcja wykazała wiele złamań i przekrwień wskazujących na znęcanie się nad psem. - informuje młodszy aspirant Olga Łukaszewicz, rzecznik prasowa KPP w Lwówku Śląskim.
Niespełna godzinę później mundurowi zatrzymali do sprawy dwie osoby: 52-letniego mężczyznę oraz 45-letnią kobietę, którzy trafili do policyjnych cel. Para została oskarżona o znęcanie się nad zwierzęciem, utrzymywanie go w niewłaściwych warunkach, zaniedbywanie oraz brak opieki weterynaryjnej.
Ponadto działając ze szczególnym okrucieństwem bili, kopali i rzucali o ścianę zwierzęciem, co spowodowało jego śmierć. - informują policjanci.
W środę zatrzymani zostali doprowadzeni do oskarżyciela, który zdecydował, że do czasu rozprawy w sądzie para będzie pod policyjnym dozorem. Grozi im pięć lat za kratami.
Napisz komentarz
Komentarze