Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 20 kwietnia 2025 02:56
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Zostałam rodziną zastępczą, moje doświadczenia

W 2019 roku, Pani Anna podjęła jedną z najważniejszych decyzji w swoim życiu – zdecydowała się na pełnienie funkcji rodziny zastępczej. Dziś, pięć lat później, z radością dzieli się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami na temat tej wyjątkowej roli. Jej historia jest przykładem na to, że w pełnieniu funkcji rodziny zastępczej nie chodzi tylko o formalności, ale przede wszystkim o prawdziwe, ludzkie wartości.
Zostałam rodziną zastępczą, moje doświadczenia

Autor: Powiat Lubański

Kiedy zdecydowała Pani o pełnieniu funkcji rodziny zastępczej?
Decyzję o pełnieniu funkcji rodziny zastępczej podjęłam w 2019 roku i miałam wtedy 22 lata, a dziewczynka 8 lat. Chciałam zapewnić dziecku jak najszybszą opiekę. Decyzję podjęłam będąc osobą samotną, później zawarłam związek małżeński.

Jak dziecko odnalazło się w nowym otoczeniu?
Pełnię funkcję rodziny zastępczej spokrewnionej. Proces adaptacji nie był trudny; dziewczynka szybko przystosowała się do nowego środowiska. Mamy bardzo dobre relacje, traktuje nas jak rodziców. Jest z nami już pięć lat, zintegrowała się doskonale z dalszą rodziną.

Czy sprawiała problemy wychowawcze?
Nie ma trudności w nauce, ma bardzo dobre kontakty z rówieśnikami. Pomaga w drobnych pracach domowych. Jest sumienna, obowiązkowa, stara się jak najlepiej wykonywać swoje zadania. Obecnie przechodzi młodzieńczy okres buntu, tak jak większość nastolatków. Poświęcamy dziecku dużo czasu, rozmawiamy o trudnych rzeczach, staramy się przepracować każdy problem.

Jak wyglądają jej plany na przyszłość?
Nie do końca są jeszcze sprecyzowane, ale bardzo lubi sport, rywalizację i bierze udział w różnych zawodach sportowych.

Jakie trudności spotkaliście po drodze?
Spotkał nas problem kontaktów z rodziną biologiczną. Z naszej strony nigdy nie było przeszkód, aby dziewczynka utrzymywała takie kontakty.

Czy spotkaliście trudności formalne?
Najwięcej czasu zajęły sprawy proceduralne. Jesteśmy pod instytucjonalną opieką PCPR [Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Lubaniu]. Mamy bardzo dobry kontakt z koordynatorem rodzinnej pieczy zastępczej. Jednostka zapewnia opiekę psychologiczną i prawną, oraz zapewnia wsparcie finansowe.

Co poradziłaby Pani osobom, które chciałyby pełnić funkcję rodziny zastępczej?
Przede wszystkim, żeby się nie bać, żeby się otworzyć. Jest wiele dzieci potrzebujących takiej pomocy, a my możemy ją zapewnić. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że dzieci mają trudne doświadczenia i potrzebują pomocy. Musimy im zapewnić ciepło ogniska domowego, miłość i poczucie bezpieczeństwa.

Czy podjęłaby Pani jeszcze raz taką decyzję?
Bez wątpienia. Gdybym była jeszcze raz w tej sytuacji podjęłabym taką samą decyzję. Najważniejsze dla mnie jest to, że mogę dać komuś bezpieczeństwo, opiekę i miłość. Ja również otrzymałam od dziecka dużo miłości, emocji i akceptacji.

Bardzo dziękujemy za rozmowę i podzielenie się z nami swoimi doświadczeniami.
Moim zdaniem rodziny zastępcze powinny dzielić się swoją wiedzą i historiami. Może przedstawienie takich doświadczeń przekona innych do pomocy dzieciom i podjęcia decyzji o pełnieniu funkcji rodziny zastępczej.

Osoby zainteresowane pełnieniem funkcji rodziny zastępczej prosimy o kontakt z Wydziałem Spraw Społecznych w Starostwie Powiatowym w Lubaniu pod adresem ul. Mickiewicza 2, 59-800 Lubań, telefonicznie pod numerem: 75 64 64 324 lub mailowo: [email protected], lub z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Lubaniu pod adresem ul. Przemysłowa 4, 59-800 Lubań, telefonicznie pod numerem 75 646 11 70 lub mailowo: [email protected].


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Kobiety Kobietom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: fluderTreść komentarza: Ten większy też bezmózgowie kompletne i mieszka tam w pobliżu ....Data dodania komentarza: 19.04.2025, 13:38Źródło komentarza: Mistrzowie parkowania. Nie każdy bohater nosi pelerynę, niektórzy parkują na WrocławskiejAutor komentarza: Barba_papaTreść komentarza: No w imię jakich racji maskujecie numer rejestracyjny kretyna (czy może kretynki) która takim parkowaniem udowadnia czyli potwierdza diagnozę braku mózgowia w części zdrowego rozsądku?Data dodania komentarza: 19.04.2025, 13:36Źródło komentarza: Mistrzowie parkowania. Nie każdy bohater nosi pelerynę, niektórzy parkują na WrocławskiejAutor komentarza: MonikaTreść komentarza: Przy klatce Pl. Lompy 3 na chodniku jest klapa studzienki TP z dziura +-5 cm, dalej się wykrusza. Czy ktoś może zrobić z tym porządek, zanim ktoś nogę skręci. Żeby było śmieszniej, latarni tam nie ma, zero oświetlenia.Data dodania komentarza: 19.04.2025, 13:32Źródło komentarza: Lubań. Zakaz parkowania w centrum. Samochody będą odholowaneAutor komentarza: MieszkankaTreść komentarza: Faktycznie ten remont staje się uciążliwy, dobrze, że (chyba) nie ma tutaj ludzi z dużymi niepełnosprawnościami. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdyby ktoś miał wyjechać z bloku wózkiem inwalidzkim, chociaż matki z wózkami dziecięcymi też mają pewnie duży problem. Poczekamy, to się może doczekamy chodników i latarniData dodania komentarza: 19.04.2025, 13:28Źródło komentarza: Lubań. Zakaz parkowania w centrum. Samochody będą odholowane
ReklamaPowiat Lubań
Reklama