Kilka dni temu lubańscy kryminalni zatrzymali 17-letniego Marcina W. 6 sierpnia nastolatek został uwieczniony przez kamery monitoringu na terenie działki rekreacyjnej, skąd ukradł zestaw kina domowego, głośnik oraz pompę basenową. Po pewnym czasie jeden z działkowców znalazł porzucone w zaroślach kino domowe i głośnik. W ten sposób straty spowodowane przez nastolatka oszacowano na 500 zł.
O sprawie zrobiło się głośno, a Marcin W., wiedząc, że jest poszukiwany także z innych powodów, skutecznie ukrywał się przez ponad tydzień. 17-latek, przebywając podczas wakacji na przepustce z placówki resocjalizacyjnej, nie wypełniał obowiązku pobytu w wyznaczonym miejscu, co spowodowało, że wszczęto również poszukiwania opiekuńcze. Ukrywał się do czasu, aż kilka dni temu został zatrzymany przez lubańskich kryminalnych.
Zatrzymania dokonano podczas udaremnionej próby sprzedaży pojazdu. Mężczyzna w trakcie zatrzymania szarpał się i próbował wyrwać z rąk funkcjonariusza. Po obezwładnieniu został zatrzymany i przewieziony do lubańskiej jednostki policji – informuje asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu.
Czynności podjęte w tej sprawie przez funkcjonariuszy pozwoliły na przedstawienie mu zarzutu kradzieży mienia o wartości 500 zł. Kodeks wykroczeń przewiduje, że sprawca takiego czynu podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Po zakończeniu czynności 17-latek został przekazany pod opiekę osoby najbliższej.
Materiały z prowadzonego postępowania trafią do sądu, wydziału rodzinnego i nieletnich, który zadecyduje o dalszym losie 17-latka.
Napisz komentarz
Komentarze