Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 5 listopada 2024 03:21
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Policja bada przyczyny groźnego wypadku na DK 30 w Pisarzowicach

Policjanci wyjaśniają przyczyny wczorajszego wypadku na DK 30 w Pisarzowicach, gdzie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
Policja bada przyczyny groźnego wypadku na DK 30 w Pisarzowicach

Do zdarzenia doszło około 14:30 na 16 km drogi krajowej nr 30 na wysokości Pisarzowic. Według wstępnych ustaleń, kierowca VW Passata z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z Fiatem Panda.  

Początkowo do akcji zadysponowano siły i środki PSP, OSP oraz ZRM do Pisarzowic obok Kamiennej Góry. Po kilku minutach zostały jednak odwołane, gdy okazało się, że chodzi o Pisarzowice koło Lubania.

W wyniku zderzenia kierowca Fiata Pandy został przewieziony do szpitala na szczegółowe badania.

Na miejscu funkcjonariusze przeprowadzili czynności procesowe, w tym oględziny z udziałem technika kryminalistyki. Obecnie policja bada wszystkie okoliczności i przyczyny tego wypadku.

Policjanci przypominają o konieczności zachowania ostrożności i rozwagi na drodze. Nawet chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii. Bądźmy odpowiedzialni i pamiętajmy, że nasze błędy mogą mieć poważne konsekwencje dla nas i innych uczestników ruchu.

Swój apel mają również strażacy, by podczas rozmowy z dyspozytorem numeru 112 dokładnie podawać informacje dotyczące lokalizacji zdarzenia. W okolicach Lubania istnieją miejscowości o podobnych nazwach, które mogą być łatwo pomylone, jak np. Henryków Lubański z Henrykowem w powiecie ząbkowickim, czy Pisarzowice koło Lubania z Pisarzowicami w pobliżu Kamiennej Góry.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Kaczelnik KC PiS 20.09.2024 06:29
A dyspozytor klepiąc w system nie widzi, że lista zawiera kilka nazw tej miejscowości? Czemu więc nie dopyta i zwala się winę na zgłaszającego, który może czegoś nie dopowiedzieć działając w stresie.

DLB 19.09.2024 20:27
serio !! chyba za cos biorą nasze pieniądze łaski nie robia !!

Rafus 19.09.2024 17:59
Od tego jest dyspozytor żeby uzyskać informacje gdzie jest potrzebna pomoc. A jakby ktoś zgłosił wypadek w Stanach to co pomoc poleci samolotem do USA

Lubanianka 19.09.2024 16:27
No halo....ale to dyspozytor zbiera informacje o zdarzeniu i jego miejscu. Uczestnik wypadku,czy świadek zdarzenia często jest w dużym stresie,dlatego zebranie danych to jest zadanie dyspozytora.

Wędkarz 19.09.2024 14:24
W pierwszej kolejności zbadać policję czy są zdrowi . Ostatnio zakazali mi łapać ryb po 22 pod dębami na Uniegoszczy , twierdząc że tam jest zakaz połowów nocnych Na drugi dzień zadzwoniłem do związków okazuje się że można łapać całodobowo ,kto za to odpowie

Buba 19.09.2024 12:46
A nie ma możliwości, lokalizacji numeru automatycznie, przecież w obecnych czasach, powinna to być naturalne, taka lokalizacja. Oczywiście pod warunkiem że dzwoniący podaje że jest na miejscu wypadku.

Specjalista 19.09.2024 12:17
To raczej dyspozytor powinien dopytać o jaką miejscowość chodzi, koło jaka miasta? Telefonujący często są w szoku.

Reklama
Reklama
Reklama
wystawa
konkurs poetycki
11 listopada
manukultura
Wędrowiec
11 Listopada
Chagall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama