W lutym 2007 roku złodziej włamał się do jednego z domów w Bolesławcu i ukradł elektronarzędzia. Wówczas policjanci Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego ustalili, że w trakcie włamania złodziej wypuścił psa (rottweilera), który broniąc swojego terytorium pogryzł włamywacza, dlatego technik kryminalistyki zabezpieczył ślad biologiczny, który trafił do policyjnej bazy danych.
Kluczowy przełom nastąpił na terenie Wielkiej Brytanii, gdzie w ramach innej sprawy kryminalnej tamtejsze służby zabezpieczyły ślad biologiczny mężczyzny, który pasował do tego z 2007 roku. Biuro Interpolu w Manchesterze poinformowało stronę polską o swoich ustaleniach.
W efekcie bolesławieccy funkcjonariusze wznowili śledztwo, ustalając, że podejrzany to obecnie 34-letni mieszkaniec Legnicy. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, a na początku października sprawa została zakończona aktem oskarżenia i trafiła do sądu.
Napisz komentarz
Komentarze