Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 15 stycznia 2025 21:43
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

10 lat temu wybuchł Czarny Czwartek. Tysiące Polaków wpadło w pułapkę walutową

To wtedy kurs franka szwajcarskiego wystrzelił i z dnia na dzień raty kredytów hipotecznych potężnie wzrosły. Skutki tego, co się stało, są odczuwalne do dziś.

Ile osób jak zły sen wspomina 15 stycznia 2015 roku? Mnóstwo, bo zgodnie z szacunkami z czerwca ubiegłego roku kredyty we frankach ma 899 tysięcy Polaków, a wartość tych kredytów to ponad 140 miliardów złotych.

Czarny czwartek: raty nagle podskoczyły o kilkaset złotych

Przez lata Polacy, kupując mieszkanie lub dom sięgali po kredyty we frankach szwajcarskich. To była stabilna waluta, której kurs był przewidywalny, a raty w przeliczeniu na złotówki były niższe niż w złotówkach. Frankowicze przez lata bardzo chwalili sobie to rozwiązanie. Tak było do 15 stycznia 2015 roku.

Wówczas Szwajcarski Bank Narodowy uznał, że nie będzie już dłużej trzymał sztywnego, niskiego kursu franka wobec euro. Waluta zaczęła momentalnie drożeć i jej kurs z około 3 złotych poszybował do ponad 5 złotych. To oznaczało jedno – frankowicze z miesiąca na miesiąc zaczęli płacić raty wyższe o kilkaset złotych.

Miałem wtedy mieszkanie kupione za franki. Rata rosła i rosła. Powiem szczerze, że zaczęło brakować na życie. Do tej pory procesuję się z bankiem – opowiada pan Marek.

Spłacali więcej, niż pożyczyli, niż warte było ich mieszkanie

Tysiące Polaków poczuło się oszukanych. Zaczęli narzekać, że nikt o ryzyku ich nie uprzedzał, a wręcz odwrotnie – doradcy finansowi i bankowcy zapewniali, że nic złego nie może się stać. Ludzie mówili, że zostali oszukani, zmanipulowani, ale przewalutowanie kredytu na złotówki nie miało już wówczas sensu.

Był taki moment, że spłacałem frankowy kredyt już 10 lat i okazywało się, że nadal mam do zapłaty więcej, niż pożyczyłem i znacznie więcej, niż warte było mieszkanie – opowiada pan Piotr.

Polacy masowo poszli do sądów, ale walka o unieważnienie umów, przewalutowanie kredytu, wstrzymanie spłaty do czasu ogłoszenia wyroku trwa latami. I trzeba do tego nie jednego, ale kilku spraw sądowych.

Będą zmiany: automatyczne zawieszenia spłaty

Tymczasem Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło właśnie nowy pomysł na pomoc frankowiczom.

Główne założenie to przyspieszenie procesów sądowych. A to ma być osiągnięte np. poprzez organizację posiedzeń niejawnych i jednoosobowych. „Rozszerzona zostanie również możliwość składania zeznań na piśmie oraz poprzez telekonferencje” – dodaje RMF FM.

Najważniejsze jednak ma być to, że gdy sprawa zostanie wniesiona do sądu, spłata rat będzie automatycznie zawieszana.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Henryk 15.01.2025 19:17
Rząd szwajcarski przeztał utrzymywać niski kurs bo skończyły mu się rezerwy. Ruscy zaczęli masowo wykupywać tę walutę żeby uciec od rubla. Kurs ruszył do góry więc zaczęło się szaleństwo lokowania we Franki.

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
bal Mickiewicz
gry
u Bukowińczyków
WOSP bieg
WOŚP MOSiR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: HenrykTreść komentarza: Rząd szwajcarski przeztał utrzymywać niski kurs bo skończyły mu się rezerwy. Ruscy zaczęli masowo wykupywać tę walutę żeby uciec od rubla. Kurs ruszył do góry więc zaczęło się szaleństwo lokowania we Franki.Data dodania komentarza: 15.01.2025, 19:17Źródło komentarza: 10 lat temu wybuchł Czarny Czwartek. Tysiące Polaków wpadło w pułapkę walutowąAutor komentarza: ***** ***Treść komentarza: Zrób anonima do mediów, przestanąData dodania komentarza: 15.01.2025, 18:56Źródło komentarza: Szef zakaże krwiodawcy oddać krew? Poseł pisze do ministraAutor komentarza: 😉Treść komentarza: Bulbozaur z Gazowej próbował zakazać 😉Data dodania komentarza: 15.01.2025, 18:54Źródło komentarza: Szef zakaże krwiodawcy oddać krew? Poseł pisze do ministraAutor komentarza: KrwiodawcaTreść komentarza: G*wno prawda że wtorki to ukłon w stronę pracodawców. Tak naprawdę chodzi o to że jest nowy punkt, a nadal nie ma Personelu do obsługi tego punktu. Kiedy po Bolesławcu, lwowku, Lubaniu i Zgorzelcu jeździł krwiobus, to oddawało się krew przez jeden tydzień raz w miesiącu w każdym z tych czterech miejsc w poniedziałek, wtorek, środę i czwartek. I teraz tak- kiedy otwarto pierwszy stacjonarny punkt (w Bolesławcu), ekipa z krwiobusa teraz tam działa w poniedziałek, środę i czwartek, a w każde wtorki w pozostałych miejscowościach na zmianę ta sama ekipa jeździ krwiobusem. Teraz wtorki zajmie Lubań - tą samą ekipą wyjazdową z Wałbrzycha (tak... Z Wałbrzycha pielegniarki, rejestratorki, lekarz dojeżdżają).Data dodania komentarza: 15.01.2025, 18:54Źródło komentarza: Stały punkt poboru krwi w lubańskim szpitalu. Początkowo jeden dzień w tygodniu
ReklamaPowiat Lubań
Reklama