Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Bogatyńscy strażacy uratowali mężczyznę z pożaru

W poniedziałek, 3 lutego, w Opolnie-Zdroju doszło do pożaru w budynku wielorodzinnym przy ul. Kościelnej. Ogień pojawił się w pomieszczeniu po byłej kotłowni. Dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się uratować mężczyznę, który znajdował się w środku.

Dramatyczna akcja ratunkowa

Lokatorzy budynku poinformowali strażaków, że w objętym ogniem pomieszczeniu przebywa mężczyzna. Drzwi były zamknięte od środka na zasuwę, co utrudniało dostęp. Ratownicy natychmiast podjęli działania, by dostać się do środka.

Po sforsowaniu drzwi strażacy znaleźli nieprzytomnego mężczyznę i ewakuowali go na zewnątrz. Następnie udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy, aż do przybycia zespołu ratownictwa medycznego.

Szybka reakcja uratowała życie

Dzięki sprawnej akcji strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bogatyni udało się zapobiec tragedii. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy. Przyczyny pożaru będą teraz ustalane przez służby.

Zdjęcia: KP PSP w Zgorzelcu

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jędrek* 05.02.2025 13:35
Dziwne zjawisko, , ale nie dla mnie. Po zatwierdzeniu przez moderatora 5 komentarzy, nagle kilka z nich , po wysłaniu przeze mnie opisu spodziewanych konsekwencji, po ukazaniu stanu miejsca pracy owego palacza, -znika.. Proszę o nie omijanie trudnych tematów, i uszanowanie dokonywanej oceny przez komentujących. O ile komentarze mają być od czasu do czasu merytoryczne. Moderacja to .........nie tylko cenzura. Pozdrawiam zaglądających!

Jędrek* 05.02.2025 13:21
I jeszcze jeden mój komentarz: Media prawie codziennie informują nas, że Straż Gminna , prawie codziennie nakłada na właścicieli indywidualnych gospodarstw(prywatnych domów jednorodzinnych) mandaty , lub kieruje sprawę do sądu na tych, co palą odpadkami, rzeczami zbywanymi z puli "bogactwa danego domu", zaś nie zajmują się kotłowniami domów wielorodzinnych, osiedlowych bloków, których pomieszczenia (jak to, tu widoczne) stały się bezpiecznym miejscem zbieractwa i utylizacji śmieci z najbliższej okolicy. Czy za tzw "wagon" czy paczkę "Marlboro" ( co tu widzimy w nadmiarze) można już truć okolicznych mieszkańców na wielką skalę? Oczekuję, że ten opisany tu przypadek znajdzie swój dalszy ciąg w ramach postępowania stosownych organów. I opisane jego skutki- na portalu. Tylko proszę nie wmawiać Nam, czytelnikom tego portalu, że to był podręczny magazyn....... "Caritas". Pozdrawiam zaglądających!. Jędrek*

Kamil 05.02.2025 12:35
Na brak papierosow nie narzekal. Same Malborasy no no..

Jędrek* 05.02.2025 11:43
Stare, partyjne powiedzenie-"ufać, to znaczy kontrolować" polskiego szlachcica, tu powinno mieć zastosowanie. Przecież na załączonych fotografiach widać, że pomieszczenie to nic innego jak magazyn tektury i łatwopalnej odzieży. To była tylko kwestia czasu. A każdy palacz ma przecież też swojego przełożonego. Nie każdy "taki" przełożony pamięta o swoich obowiązkach. Dobrze, że człowieka uratowano. Pozdrawiam zaglądających!

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
piknik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama