Krwawe zabójstwo i miliard złotych łupu
Do tragedii doszło 21 stycznia 1992 roku w Domu Handlowym „Centrum” przy ul. Okrzei w Zgorzelcu. Dwóch zamaskowanych mężczyzn przez dłuższy czas obserwowało kantor wymiany walut. Gdy jego pracownik i właściciel opuścili budynek z utargiem w skórzanej torbie, napastnicy otworzyli ogień. Pracownik zginął na miejscu, a sprawcy uciekli z łupem – miliardem ówczesnych złotych.
Zabójstwo wstrząsnęło miastem i odbiło się szerokim echem w całym kraju. Mimo intensywnych działań śledczych, publikacji rysopisów sprawców i wyznaczenia nagrody za informacje, sprawy nie udało się rozwiązać. W czerwcu 1992 roku śledztwo zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawców.
Przełom po 33 latach
W styczniu 2025 roku funkcjonariusze CBŚP z Wrocławia, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, uzyskali nowe informacje dotyczące zabójstwa. Po ponownej analizie akt sprawy i przesłuchaniu świadków, śledczy ustalili tożsamość napastników.
Zatrzymano dwóch mężczyzn – 79-letniego Romualda Ł. i 72-letniego Zbigniewa K. Usłyszeli oni zarzuty zabójstwa pracownika kantoru oraz usiłowania zabójstwa jego właściciela.
Oskarżonym grozi dożywocie
W 1992 roku za tego typu zbrodnię groziła kara śmierci. Jednak po jej zniesieniu oskarżonym grozi teraz dożywocie.
To jedna z najdłużej prowadzonych spraw kryminalnych w regionie, a jej rozwiązanie pokazuje, że nawet po latach sprawiedliwość może dosięgnąć sprawców najcięższych przestępstw.
Napisz komentarz
Komentarze