Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 30 kwietnia 2025 00:32
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Twoje rozmowy telefoniczne mogą zostać wykorzystane przeciwko tobie w sądzie

  Każdy z nas ma konstytucyjne prawo do prywatności. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy może ono zostać naruszone. Dotyczy to między innymi tajemnicy komunikowania się – nasze dane telekomunikacyjne mogą być w określonych przypadkach pozyskiwane od operatorów przez służby mundurowe. Czy aparat państwowy nie wyciąga jednak swoich rąk za daleko?
Twoje rozmowy telefoniczne mogą zostać wykorzystane przeciwko tobie w sądzie

Dane telekomunikacyjne to wszelkie informacje przetwarzane przez operatorów telefonii komórkowej i znajdujące się w ich posiadaniu, np. imię i nazwisko użytkownika oraz jego adres zamieszkania, ale także billingi i sama treść przesyłanych esemesów czy prowadzonych rozmów telefonicznych.

„Służby pozyskują te dane w celu prowadzenia postępowania karnego. Powstają jednak pytania: czy w każdym przypadku, kiedy jest to uzasadnione, służby mogą pozyskiwać te dane bez jakiejkolwiek dodatkowej kontroli, czy nie? czy powinna być to kontrola uprzednia, czy następcza? jaki podmiot państwowy powinien jej dokonywać?” – mówi dr Bartłomiej Opaliński z Uczelni Łazarskiego.

Na te i inne pytania starali się odpowiedzieć naukowcy z Uczelni Łazarskiego w badaniu „Gromadzenie i udostępnianie danych telekomunikacyjnych”, sfinansowanym przez Narodowe Centrum Nauki. W wyniku prac badawczych stworzono nowy model gromadzenia i udostępniania danych telekomunikacyjnych na rzecz uprawnionych podmiotów, zwłaszcza sądów i prokuratur. Przygotowane założenia mają pomóc ustawodawcy podczas wprowadzania nowelizacji prawnych.

Wypracowany model dąży do ograniczenia ilości i zakresu pozyskiwanych informacji telekomunikacyjnych przy jednoczesnym uwzględnieniu potrzeb organów państwa i prawa obywateli do prywatności. Zaleca się, aby w znowelizowanej ustawie zostało ściśle określone, które podmioty państwowe są upoważnione do gromadzenia i przetwarzania danych. Zdaniem twórców modelu powinno zaś być to dozwolone tylko w przypadku przestępstw – w celu zapobiegania im oraz ich wykrywania i ścigania.

Według badaczy nowa ustawa musi też ściśle określać, które dane telekomunikacyjne mogą podlegać gromadzeniu, przez jak długi czas wolno je przechowywać oraz w jaki sposób należy je niszczyć. Konieczne jest także uregulowanie procedury decydowania o udostępnianiu i przechowywaniu tych danych. Trzeba wreszcie zaznaczyć, że użytkownik, którego dane są pozyskiwane przez organy państwowe, powinien być o tym poinformowany.

„Spora część postulatów sformułowanych w przygotowanym przez nas modelu została uwzględniona w noweli przyjętej w styczniu zeszłego roku. Jednakże uważamy, że są jeszcze kwestie, które należałoby uwzględnić w kolejnych zmianach. W szczególności dotyczy to kontroli sądowej, która naszym zdaniem powinna być uprzednia (w tej chwili jest ona następcza). Ponadto bardzo mocno powinna zostać zaakcentowana zasada, że kontrola korespondencji jest środkiem wykorzystywanym wtedy, kiedy nie mogą być zastosowane inne środki” – informuje prof. dr hab. Maciej Rogalski z Uczelni Łazarskiego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

MAREZO 25.01.2017 22:15
NIE MA W POLSKIM PRAWODAWSTWIE TAKICH ZAPISÓW PRAWNYCH POZWALAJĄCYCH NA TAKIE PRAKTYKI,JEDNAK ŻYDOWSCY SĘDZIOWIE I PROKURATORZY MAJĄ TO W DUPIE I BĘDĄ ROBIĆ CO IM SIĘ RZEWNIE PODOBA.

Herakliusz 24.01.2017 19:38
Prawidłowo! Tak trzymać i nie popuszczać. Trotyl i zapalniki załatwia się osobiście a nie na telefon. Na skok na bank też osobiście a nie telefonicznie. A najlepiej w cztery oczy i poza miastem - najlepiej na Górze Kamiennej albo Harcerskiej.

prawdaboli 25.01.2017 12:46
I kto to mówi największy anonim na elubaniu. Masz odwagę tak komentować osobiście hmmm NAPEWNO SIEDZISZ CICHO JAK MYSZ POD MIATŁĄ

Tomek 25.01.2017 12:47
Co za hipokryta !!!!!

Tadeusz 25.01.2017 12:48
I tak już wiemy kim jesteś

MAREZO 24.01.2017 19:35
OBOWIĄZKOWA REJESTRACJA NUMERÓW TELEFONICZNYCH TO PRELUDIUM DO PERMANENTNEJ INWIGILACJI SPOŁECZEŃSTWA.NA ZACHODZIE MA TO MIEJSCE OD CONAJMNIEJ 10 LAT,A PRZYSZŁO DO NAS OD NASZYCH PRZYJACIÓŁ Z USA KTÓRZY ZLECILI NASZYM SŁUŻBOM TAKIE DZIAŁANIA BEZWARUNKOWO.TYLKO ŻYDOWSKIE ŁOTRY NIE WIEDZĄ,ŻE POLAK POTRAFI OBEJŚĆ WSZYSTKIE ZAKAZY I NAKAZY I NIE POZWOLI SOBĄ MANIPULOWAĆ JAK JANKESKIE ĆWOKI.OCZYWIŚCIE I WŚRÓD POLAKÓW JEST SPORO JELENI,LESZCZY I IMBECYLI WSZELKIEJ MAŚCI.NA SZCZĘŚCIE MATOŁY SĄ W MNIEJSZOŚCI.

Herakliusz 26.01.2017 15:23
Społeczeństwo musi być inwigilowane albowiem wśród gawiedzi zdarzają się równej maści psychopaci którzy swoim postępowaniem stanowią zagrożenie dla spokoju i bezpieczeństwa, życia i zdrowia.Im bardziej rozbudowany system kontroli tym bezpieczniej.Życie i zdrowie ważniejsze niż jakieś urojone odczucia maniaków prawa do tak zwanej prywatności.

Reklama
Reklama
Zajęcia korekcyjne
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
LAWA
Koncert plenerowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama