Zaczęło się od wspólnego pomysłu policji i samorządowców, którzy zadecydowali, iż z nowym rokiem policjanci z Gryfowa Śląskiego otrzymają nowe obowiązki polegające na stałych patrolach na terenie ogródków działkowych. Swoje działania mundurowi mają dokumentować poprzez wrzucanie karteczek z pieczątką komisariatu z wpisaną datą oraz godziną do skrzynek pocztowych zawieszonych na ogrodzeniu.
„Kilka dni przed końcem roku w urzędzie miasta odbyło się spotkanie działkowiczów z komendantem policji Wojciechem Czafurskim, a także z lokalnymi radnymi. Podjęto decyzję, że do pilnowania działek będą zaangażowani miejscowi policjanci. Bo na terenie ogrodów często dochodzi do kradzieży grabi i motyk.” – czytamy na łamach dzisiejszego Superekspresu.
Zdaniem autora artykułu smaczku sprawie dodaje fakt, iż na terenie Ogrodów Działkowych „Na Horyzoncie” swoją działkę ma m.in. gryfowski radny, który pełni równocześnie funkcję ich Prezesa. „To on był współorganizatorem spotkania, na którym podjęto decyzję o patrolach. - Nie uważam, żeby to było nieetyczne. Policja patroluje działki tak samo jak inne miejsca. Proszę się nie doszukiwać afery i tego, że jako radny wykorzystuję swoją pozycję - powiedział nam Cichoń” – czytamy w dzisiejszej gazecie oraz na stronach internetowych Se.pl.
Po zainteresowaniu się sprawą przez dziennikarzy Policja chce jeszcze raz przemyśleć sprawę patroli działek.
Co Państwo myślicie o takich obowiązkach policjantów i takim sposobie dokumentowania działań przez mundurowych?
Napisz komentarz
Komentarze