W 2020 roku oprócz Karate, Międzynarodowy Komitet Olimpijski włączył do programu zawodów jeszcze cztery nowe dyscypliny sportowe, które zobaczymy na przyszłych igrzyskach. Należą do nich skateboarding, surfing, wspinaczka sportowa oraz baseball/softball.
Warto w tym momencie przypomnieć rys historyczny Karate, w drodze na olimpiadę. Aby stać się dyscypliną olimpijską, Karate musiało spełnić oczekiwania i kryteria MKOL-u. Był to bardzo długi okres i trwał bardzo wiele lat. Jego początek sięga roku 1964, gdy na olimpiadzie również w Tokio, inna dyscyplina sztuk walk – Judo, stało się dyscypliną olimpijską i to dało nowe perspektywy rozwoju, inne spojrzenie świata i działaczy dla bratniej dyscypliny jaką jest Karate.
MKOL postawiło kilka warunków, a m. in. ujednolicenia dyscypliny, czyli unifikacji, w tym także przepisów rozgrywania samych zawodów. W 1996 roku WUKO przekształciła się w World Karate Federation, co było pierwszym krokiem w kierunku zjednoczenia, a zarazem utworzenia światowej organizacji Karate, zrzeszającej największą ilość karateków w historii tej sztuki walki. Nowe rozmowy z MKOL i utworzenie Światowej Federacji Karate dały nadzieje dla karate jako dyscypliny olimpijskiej, choć wielu znawców i czołowych mistrzów uznawało, iż przyniesie to więcej szkody niż pożytku dla karate jako sztuki. Jedyną organizacją upoważnioną przez MKOL do reprezentowania Karate na Igrzyskach Olimpijskich stało się World Karate Federation i to doprowadziło tę dyscyplinę na olimpiadę. Warto wiedzieć, iż obecnie WKF zrzesza ponad 175 krajów z całego świata, w tym ponad 50 krajów z Europy, które tym samym tworzą dodatkowo europejską filię tej organizacji EKF (Europe Karate Federation). Federacja skupia przedstawicieli głównych stylów karate jak Goju-ryu; Wado-ryu; Shotokan; Shito-ryu, w każdym kraju.
Federacja WKF określiła ścisłe przepisy organizacji turniejów, prowadzenia walk oraz system punktacji za poszczególne techniki ręczne i nożne. Fakt ten tylko umocnił tendencję do traktowania karate jako sportu.
Co prawda Karate jest sztuką, lecz dziś staje się także dyscypliną sportu, która musi się rozwijać, iść z duchem czasu, dostosować się do realnych warunków i tak też się stało. To pozwoli tej sztuce stać się równorzędną dyscypliną, a tym samym mieć prawa do transmisji telewizyjnych, sięgania po środki, wdrożenia krajowych i lokalnych programów szkoleniowych itp. Z pewnością ta decyzja przełoży się także na nasz region, jak też na nasze szkoły Karate, w tym szkołę z klubu KS Samuraj Lubań.
Napisz komentarz
Komentarze