Kilka dni temu w Zgorzelcu patrol straży granicznej współpracując z policjantami z Grudziądza zatrzymał do kontroli samochód dostawczy marki Peugeot Boxer. W przewożonym ładunku, na jednej z palet, między opakowaniami pieczywa cukierniczego, funkcjonariusze znaleźli worki foliowe z suszem roślinnym. Badanie potwierdziło, że jest to marihuana. Pogranicznicy zabezpieczyli ponad 26 kilogramów suszu, którego wartość oszacowano na kwotę 750 tysięcy zł.
Jak informuje Prokurator Okręgowy, Ewa Węglarowicz-Makowska:
- Bartłomiej K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanej mu zbrodni. Wyjaśnił, że kiedy przebywał w Hiszpanii nieznany mężczyzna przekazał mu do przywiezienia do Polski paletę z produktami spożywczymi płacąc mu za to 500 euro. Podejrzany stwierdził, że nie wiedział, iż przewozi narkotyki.
Ciężarówką podróżowało dwóch mężczyzn w wieku 32 i 33 lata, obaj zostali zatrzymani. Są mieszkańcami województwa kujawsko – pomorskiego. Wobec jednego z zatrzymanych sąd zdecydował o aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Drugi zatrzymany mężczyzna, po przeprowadzeniu wstępnych czynności przez funkcjonariuszy i złożeniu wyjaśnień, został zwolniony.
Za przemyt znacznej ilości substancji odurzających grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 15 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze