Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 25 listopada 2024 17:27
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Dlaczego znikają połączenia z Wrocławiem?

Za kilka dni działająca od 19 lat na rynku przewozów osobowych lubańska firma City-Bus całkowicie zlikwiduje kursy na trasie Lubań - Wrocław. Jest to efekt wprowadzonej w grudniu 2010 roku ustawy mającej na celu ujednolicenie rynku transportu publicznego w kraju.
Dlaczego znikają połączenia z Wrocławiem?

Od 4 stycznia firma City – Bus zawiesiła połączenia na tej trasie realizowane w ciągu tygodnia. Po kilku dniach pojawiła się informacja o całkowitej likwidacji połączenia Lubań – Wrocław z dniem 18 stycznia. Jeden z czytelników zapytał redakcję eLuban.pl czy wiemy dlaczego tak się stało więc zapytaliśmy o to właściciela firmy. - Niestety od około pół roku próbowaliśmy poradzić sobie z malejącą frekwencją i mieliśmy nadzieję, że ten czas minie, podniesienie cen biletów przyniosłoby skutek odwrotny. - mówi właściciel Grzegorz Kania - Nie ukrywam, że różnica w cenach biletów między przewoźnikami drogowymi a kolejowymi jest zbyt duża, jednak zrobiliśmy wszystko aby było "tanio". Z pewnością, gdyby państwo refundowało bilety studenckie (jak to ma miejsce w kolejach) moglibyśmy zrównać ceny biletów. Po 12 latach obsługiwania linii Lubań-Wrocław zostaliśmy zmuszeni ją zamknąć.

Przez lata to przewoźnicy drogowi mieli korzystniejszą ofertę i z powodzeniem konkurowali z przewoźnikami kolejowymi. Wprawdzie na rynku było rozdrobnienie, ale busami było taniej i zdecydowanie szybciej. Od roku 2011 tendencja ta dość gwałtownie zaczęła się zmieniać. Wtedy to w życie weszła Ustawa o publicznym transporcie zbiorowym mająca na celu ujednolicenie transportu publicznego. Zastosowane regulacje preferowały rozbudowę zintegrowanego transportu publicznego. W ten sposób zainwestowane przez samorząd województwa pieniądze zaczęły przynosić efekty.

Dziś dzięki modernizacjom i zakupowi nowego taboru z Lubania do Wrocławia koleją dojedziemy już w 2godziny 11 minut, co dla prywatnych przewoźników jest nieosiągalne. Same Koleje Dolnośląskie, od roku 2011 pięciokrotnie zwiększyły ilość przewożonych pasażerów. W roku 2015 przewiozły ich niemal 5 mln, kosztem właśnie przewoźników drogowych. Trudno się tu dziwić, bowiem student jadąc koleją z Lubania do Wrocławia oszczędza od 4,5 do10 zł za przejazd w jedną stronę.

Już w 2011 roku dr inż. Maciej Kruszyna z Politechniki Wrocławskiej komentując w/w ustawę zaprowadzał  - z upływem czasu, przy w pełni rozwiniętych systemach transportu zintegrowanego (..) nie będzie opłacalne prowadzenie w nich przewozów jako przewoźnik.

Ostatecznie praktyka jest taka, że samorządy udzielają dofinansowania prywatnym przewoźnikom, jednak czynią to jedynie w sytuacjach, gdzie nie ma innej możliwości skomunikowania miejscowości ze światem zewnętrznym co w praktyce oznacza wypchnięcie małych firm przewozowych na peryferia gmin.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

SandraSandera 27.03.2018 01:29
Szkoda tych przewoźników. Większość prywatnych poznikała w większości małych miast na dolnym śląsku :/ zostają tylko drogie autokary i pociągi. ech.

Janusz 19.01.2016 14:39
Wybieram zawsze lokalnych przewoźników, bo są to nasi pracodawcy którzy dają zatrudnienie lokalnym mieszkańcom. A Koleje Dolnośląskie to jest spółka sterowana z Wrocławia która doi pasażerów za bilety a cała kasa idzie głównie na zaspokojenie potrzeb komunikacyjnych Wrocławia. Porównajcie sobie jakie promocje biletowe mają pasażerowie w Świdnicy a ile kosztuje bilet do Lubania. Albo ile pociągów jeździ do Trzebnicy a ile do naszego miasta. Konkurencja Kolei Dolnośląskich jest zwyczajnie nieuczciwa, bo mają duże dopłaty do pociągów z budżetu województwa których nie mają prywatni przewoźnicy i tylko dzięki temu wykańczają lokalnych przewoźników.

stracony klient 16.01.2016 20:13
Citybus odjeżdżał w innych godzinach niż kolej więc nie stanowił konkurencji, a wręcz dawał ludziom chcącym skorzystać właśnie z połączenia kolejowego od wrocławia dalej w polskę możliwość dojazdu do wrocławia lub z. Innymi słowy dzięki Citibusowi można było np. pojechać do warszawy koleją a następnie wrócić do wrocławia i Citybusem do Lubania.Za to mamy połączenie do Drezna i podejrzewam wiele osób skorzysta ;)

Ryszard 18.01.2016 23:17
Jasne, mamy połączenie do Drezna, ale nie mamy czym jeździć do pracy i szkoły. A to Polska właśnie. Urząd Marszałkowski zamiast zadbać o transport dla mieszkańców wywala pieniądze na drogie pociągi do Drezna, którymi i taknikt nie jeździ.Brawo! Absurd sięgnął szczytu.

Kejt 16.01.2016 12:56
Wiele lat podróżowałam z citibusem, jeszcze w czasach, gdy koleją jechało się 4 godziny bez gwarancji dotarcia na miejsce. Szkoda, bardzo szkoda, bo było szybko, sprawnie, solidnie i bezpiecznie

Michał 15.01.2016 12:25
Trzeba przyznać, że podróże pociągami Kolejami Dolnośląskim są bardzo wygodne i płacenie więcej za przejazd busem przy podobnym czy nawet dłuższym czasie przejazdu i niższym komforcie nie miało sensu.

Paweł 16.01.2016 10:19
zgadza się. Często rezygnowałem z city busa, bo w pociągu miałem kontakt, żeby podłączyć telefon lub komputer.

Ryszard 18.01.2016 23:20
Jaka kolej jest u nas, każdy wie. Kolejom Dolnośląskim za jakiś czas się odwidzi i zostaniemy zupełnie bez transportu. Już nie raz tak było. Żaden przewoźnik nie podejmie się wtedy uruchomienia kursów, bo w komunikację trzeba zainwestować - kursy przynoszą zyski dopiero po jakimś czasie. Szkoda że samorząd województwa niszczy coś, co w miarę dobrze funkcjonowało.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama