Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 25 listopada 2024 13:28
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Spalanie bioodpadów, czyli jesienne porządki

Z chwilą nadejścia jesieni wielu mieszkańców rozpoczęło ostatnie prace porządkowe w swoich ogrodach. Wielu lubanian zachodzi jednak w głowę, co zrobić z odpadami biodegradowalnymi, które powstają w wyniku przeprowadzania „jesiennych porządków” - spalać, czy nie spalać? Czy będzie to zgodne z literą prawa? Straż Miejska w Lubaniu ponownie apeluje o działanie zgodnie z prawem.
Spalanie bioodpadów, czyli jesienne porządki

W ciągu ostatnich tygodni strażnicy miejscy otrzymują od mieszkańców wiele zgłoszeń dotyczących spalania resztek roślinnych (tzw. odpadów biodegradowalnych) powstałych w wyniku prowadzonych porządków na działkach lub przydomowych ogródkach. Funkcjonariusze przypominają, że takie zachowanie jest niezgodne z prawem. W myśl ustawy termiczne przekształcanie odpadów poza spalarnią odpadów (palenie w formie ogniska) podlega karze aresztu albo grzywny. Oznacza to, że zarówno kompostowanie, jak i spalanie pozostałości roślinnych może się odbywać tylko w specjalnych instalacjach lub urządzeniach.

- W przypadku spalania bioodpadów w większości przypadków interwencja kończyła się zastosowanie środków pozakarnych – informuje Komendant Straży Miejskiej w Lubaniu Jan Baniak.Mieszkańcy zgłaszają takie zajścia z uwagi na uciążliwe zadymienie, dlatego też w każdym tego typu przypadku nakazuje się niezwłoczne wygaszenie ogniska. Nasi funkcjonariusze podejmowali również wiele interwencji dotyczących spalania śmieci. W takich przypadkach sprawca procederu nie może jednak liczyć na jakąkolwiek „taryfę ulgową”dodaje.

Co zatem należy zrobić z odpadami biodegradowalnymi?

Pozbyć się ich można na trzy sposoby: 

- poprzez kompostowanie 

- poprzez gromadzenie w pojemnikach o pojemności 120 l koloru brązowego na posesjach jednorodzinnych celem przekazania przedsiębiorcy zajmującym się wywozem odpadów (na terenie Lubania zadania te realizuje Zakład Gospodarki i Usług Komunalnych Sp. z o.o.),

- poprzez dostarczenie do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK), zlokalizowanego na terenie Centrum Utylizacji Odpadów Gmin Łużyckich przy ul. Bazaltowej w Lubaniu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sansui 07.10.2015 21:02
U nas przypieprzą się do liści i gałęzi z działki czy trawnika a to czym czasami śmierdzi z kominów domków wolno stojących to jest dopiero zestaw godny tablicy mendelejewa.

Ernest M 07.10.2015 22:00
Masz rację. Ale skoro się dobrze pali i nikt nie widzi co, to się wrzuca w palenisko wszystko poza metalem i szkłem.Tak robił dziadek, tak robi syn... Problem już tylko aby już tego wnuk nie robił, bo ci dwaj niereformowalni. Chyba że ich prawo sięgnie to im szybko w łepetach przestawi na inne myslenie.

Sansui 08.10.2015 16:27
Można sobie spalić wiaderko liści i mniej to zaszkodzi jak rozklekotany TDI z niemiec ;) ale to się pali jak aura sprzyja temu żeby dym leciał do góry a nie się ścielił ludziom po domach.

Ja 26.10.2015 09:27
też tak myślę...a ponadto-może niech zapewnią jakieś kontenery na te bioodpady? czy że niby mam taszczyć kilka worów liści z działki aż do śmietnika u siebie pod blokiem? masakra jakaś;/

Ernest M 07.10.2015 20:10
Oni maja w serduszkach słowa: „Królestwo moje nie jest z tego świata. Religia z definicji przedkłada życie przyszłe, o którym niewiele wiadomo, nad życie doczesne, którego można realnie doświadczać tu i teraz – nad Kwisą i zafajdanymi dopływami. Dziwnym trafem na ogół przywódcy tych religii żyją tak, jakby niczego dobrego nie spodziewali się po wiekuistejświatłości.Nie podzielam wiary w bogów, bóstwa, duchy złe czy dobre ani wiary w życie pośmiertne, ale nigdy nie ośmieliłbym się nazwać wiary we wszechmocne duchy lub pozagrobową egzystencję błazenadą. Natomiast zupełnie szczerze mogę uznać za błaznowanie takie zachowanie, które wychwala walory życia przyszłego, ale całą uwagę skupia na sprawach jak najbardziej z ziemi, „tej ziemi". Jak to mawiają królestwo Jezusa zwanego Chrystusem nie jest z tego świata – natomiast królestwo Jego sług jak najbardziej.Niech się zatem trują, albowiem dążeniem każdego rozsądnego wierzącego ma być troska, aby każda jego najbliższa choroba zakończyła się szczęśliwym i upragnionym zgonem zwanym odejściem do Domu Ojca.Któż rozsądny przedkłada gorsze rzeczy nad lepsze, ledwie nadzieję na zbawienienad pewność, jaką daje śmierć „w łasce uświęcającej"! Że co, że bredzę czy błaznuję? Ale może to nie ja błaznuję, ale ci wszyscy, którzyobnoszą się ze swoją rzekomą wiarą, która przy bliższej analizie okazuje siętylko kruchą i mglistą nadzieją pełną niekonsekwencji?Czy bohaterowie katolickiej mitologii religijnej tacy jak pan Karol W. zwanyHerosem Cnot Wszelakich czy pani Matka Teresa z K. zamiast do późnej starościuciekać się pod opiekę najlepszych klinik w swoich krajach, nie powinni raczejzaprzestać leczenia? Czyż nie deklarowali oni, że celem ich życia jest pomoc innym? A czy, według pana kardynała D. z Krakowa, nie lepiej wychodzi im to właśnie po śmierci?W tym kontekście znacznie sympatyczniej jawią mi się manichejscy lub katarscyperfecti - „doskonali", którzy wobec wiary w marność życia cielesnegozaprzestawali uprawiania seksu, a później odmawiali przyjmowania pokarmów. Abytym rychlej znaleźć się w wiekuistej, bezcielesnej światłości...Niech zatem palą te pety i wylewają ścieki do rzeki. Szybciej będą w niebie.

Sansui 07.10.2015 11:14
Proponuje zeskrobać sadzę z kominów , po znalezieniu śladów polimerów 5000zł kary :D bądźmy konsekwentni.

Ernest M 07.10.2015 22:02
I co ciekawe są kraje które tą metodą wyeliminowały złe nawyki. Zatem można - tylko chcieć.

Arek 07.10.2015 00:09
Wy tu o bioodpadach...a ile lat liczy lubańska tradycja wlewania swych gówien oraz wycieków z wanien i pralek do rzeki Kwisy ? Czy ktokolwiek i kiedykolwiek kontrolował rowy przy domkach jednorodzinnych ?

Galileon1 06.10.2015 20:47
Płytko Erneście sięgnąłeś, zdecydowanie za płytko... Taka dioksyna: "żyje" czyli chemicznie-rakotwórczo jest aktywna od 3-5 mln lat a to - licząc 5 pokoleń/stulecie - daje jakieś 250 000 pokoleń ludzkich. Dodatkowym perfidem dioksyn (kilkadziesiąt odmian) pokrewnych im furanów, bifenyli, fenyli nonylowych itp. jest nie tylko ich kancero, ale przede wszystkim mutagenność. Oznacza to, że osobnik sam na raka nie chorujący w zdegradowanym genotypie komórek potomnych (jaja i plemniki) przekaże szkodliwe mutacje kolejnym pokoleniom przyczyniając się w ten sposób do degeneracji kolejnych pokoleń ludzkiej rasy. Proces w/w degradacji pokoleń trwa w najlepsze od kiedy - wszak mieszkamy na swoistym "wysypisku" przodków naszych - "zjadamy i wypijamy" toksyny rozsiane/zdeponowane przez nich w miąższości gleb... Np. ołowiu, rtęci i innych metali ciężkich przez setki lat istnienia broni palnej nasi praszczurowie środowisku nie żałowali, jednak dopiero zmechanizowanie i umasowienie broni wystrzeliwującej biliony sztuk amunicji strzeleckiej i pocisków rozsiewających obficie ołowiane szrapnele wyzwoliło prawdziwy Eko-holokaust...

Ernest M 06.10.2015 22:01
Oznacza to, że osobnik sam na raka nie chorujący w zdegradowanym genotypie komórek potomnych (jaja i plemniki) przekaże szkodliwe mutacje kolejnym pokoleniom przyczyniając się w ten sposób do degeneracji kolejnych pokoleń ludzkiej rasy.+++++++++++++++++I może się wykluć kolejny klon - Grześ Jankowski?

Galileon1 07.10.2015 20:06
Cyt: "I może się wykluć kolejny klon - Grześ Jankowski?" Może - lęgną się milionami!! Powiem więcej - dzisiejsi ludzie w stosunku do praszczurów sprzed tysiącleci to sami degeneraci! Mutanci zmutowani zarówno samą wielokrotną pokoleniową replikacją, stosunkami kazirodczymi jak i czynnikami zewnętrznymi mającymi wpływa na "dobrostan" materiału dziedzicznego: spożywaną nolens volens chemią naturalną i sztuczną(wędzone, saletrowane i zaprawiane np. "prozdrowotnymi"(!)związkami rtęci, arsenu itp!) wdychanym przez tysiące lat dymem ognisk, łuczyw i kaganków, radiacją tła, wody i powietrza itp. Np. długotrwałe przebywanie w jaskiniach, kopalniach czy zamkniętych budowlach ziemnych typu piwnice, głębokie wykopy, studnie naraża delikwentów na mutagenne skutki wdychania wysoce szkodliwego promieniotwórczego radonu a w budowlach z kamienia, szczególnie z granitu (zamki, warownie, pałace, stajnie, czworaki i familoki dla biedoty na podmurówce granitowej) na promieniowanie zawartego w granicie uranu i wydzielanego w czasie jego rozpadu w/w radonu...i te de, i te pe...

Grześ Jankowski 06.10.2015 14:33
Ernest M•2 godziny temuHołota (najczęściej ze Wschodu) przywykła z dziada-pradziada do spalania odpadów z pół i ogrodówA z ćwiartek i ogrodów można. Te, polonista, z pól, z pól.

Ernest M 06.10.2015 15:00
Jak widać do rozumku (bo nie rozumu) Grzesia nie przemówią.Naprawdę nie dostrzegasz różnicy miedzy śmiesznością a żałosnością? No cóż, ten Twój Bóg nie wszystkich jednakowo obdarzył rozumem, ale spróbuj chociaż odpowiednio wykorzystać te mikrocząstki które podarował Tobie.

Grześ Jankowski 06.10.2015 16:42
Dostrzegam między mądrością a prostactwem, a tego drugiego jesteś koronnym przykładem, Erneście jełopie, jak to mawiał Ferdek Kiepski.Masz jedną dobrą cechę. Twoją głowę można zamienić miejscem z twoją dupą bez żadnych konsekwencji.

Ernest M 06.10.2015 19:43
A dowodem tej mikro.... szarości jest Twój wulgaryzm wobec bliźniego swego.Czyżby jak siebie samego?

Grześ Jankowski 06.10.2015 20:08
Po pierwsze primo prostaku, to nie są wulgaryzmy tylko prawda o tobie. Po drugie primo prostaku, nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz, bo bliźni to nie w twojej bajce. Po trzecie primo prostaku, jak nie wierzysz to nie jesteś bliźnim. A po czwarte prostaku, ty mój ani brat, ani swat. Zrozumiałeś te cztery proste zasady prostaku?

Ernest M 06.10.2015 20:56
Ponoć poranna eucharystia - ale na czczo - wraz z koronką do miłosierdzia... jest najlepszym remedium na nerwowości.

Zdzisław Smolak 06.10.2015 13:52
Przychylam się do zdania Ernesta M. - brakuje jednak konsekwentnego ścigania tego co jest wyssane z mleka matek... http://www.fakt.pl/polityka...

Ernest M 06.10.2015 15:04
Jak widać na załączonym obrazku pan prezydent (tym bardziej że już były) nie zna przepisów w których stanowieniu sam uczestniczył. Ot taka to nasza polska rzeczywistość.

Ernest M 06.10.2015 12:25
Hołota (najczęściej ze Wschodu) przywykła z dziada-pradziada do spalania odpadów z pół i ogrodów i nawyk ten ciężko z narodu wyplenić bo wyssali go z mlekiem matek. Pozostańmy jednak przy nadziei, że mandaty przemówią do rozumu... Problem tylko czy tego rozumku wystarczy aby to zrozumieć.

Robinson_84 06.10.2015 16:25
Ale hamuj trochę ze słownictwem. To że ktoś się urodził na Kresach Wschodnich lub jego przodkowie się stamtąd wywodzą nie znaczy że jest hołotą.

Ernest M 06.10.2015 18:16
Wielebny!Samo urodzenie nie - ale w połączeniu z nawykami to już tak.I tylko tą hołotę mam na myśli swojej ateistyczno_heretyckiej.

grzes 06.10.2015 20:51
a nie napiszesz nic o hołocie z zachodu , która udowadnia , że wdychanie spalin z VW to samo zdrowie ?

Ernest M 08.10.2015 20:59
Zachodnia hołota to jest extraklasa - wybitna inteligencja zaprzężona w oszukaństwa. Tam pieniądz otwiera wszystko - wszystkie laboratoria. Tyle tylko że nie jest to takie masowe jak u nas - na dzikim Wschodzie.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama