O zdarzeniu poinformował nas jeden z czytelników portalu. Oplem Astrą podróżowała samotnie 37-letnia mieszkanka powiatu lubańskiego. Innych kierowców zaniepokoiło jej zachowanie. Kobieta jechała zygzakiem, wpadła samochodem do rowu, po czym dalej próbowała kontynuować jazdę. Świadkowie postanowili powiadomić policję. Funkcjonariusze na miejscu stwierdzili, że kobieta ma prawie trzy promile alkoholu we krwi.
- Zostało jej zatrzymane prawo jazdy. – mówi nadkom. Dagmara Hołod z lubańskiej policji. W nowych przepisach, które w życie weszły w tym roku, zaostrzono kary dla pijanych kierowców oraz tych, którzy pod wpływem alkoholu spowodowali wypadek drogowy. Okres, na jaki orzekany jest zakaz prowadzenia pojazdów został wydłużony z 10 do 15 lat, minimalną karą będą 3 lata. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości będą musiały się także liczyć z wysokimi karami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd będzie obligatoryjnie stosował karę w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych w przypadku osoby, którą złapano po raz pierwszy oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych dla recydywistów. Jeśli kierowca spowoduje wypadek drogowy pod wpływem alkoholu nawiązka nie będzie mogła być mniejsza niż 10 tys. zł. Pieniądze uzyskane z tego tytułu będą przekazywane na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach.
Nowe przepisy przewidują także możliwość zmiany przez sąd orzeczonego wcześniej zakazu prowadzenia pojazdów na konieczność posiadania blokady alkoholowej, tzw. alkolocka w pojeździe. Z takiej możliwości będzie można skorzystać dopiero po upływie połowy zakazu, a w przypadku, gdy zakaz prowadzenia pojazdów orzeczono dożywotnio, po upływie co najmniej 10 lat.
Nietrzeźwi kierowcy, rowerzyści i piesi są największym problemem na polskich drogach. W 2014 roku uczestniczyli oni w ponad 3,5 tysiącu wypadków. Śmierć poniosło w nich blisko 500 osób.
Napisz komentarz
Komentarze