Reklama

Reklama

Centrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Kolejny wypadek na łączniku

Dziś o godzinie 11.52 doszło do kolejnego wypadku na drodze łączącej krajową 30 z autostradą. Ostrzegamy, noga z gazu, jak informują nas kierowcy, na mokrej nawierzchni jest po prostu ślisko!

red.
07.09.2015 13:28 (aktualizacja 23.08.2023 06:14)

Dziś o godzinie 11.52 dyżurny PSP w Lubaniu otrzymał zgłoszenie o kolejnym zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze wojewódzkiej 296 łączącej Lubań z autostradą. Jak się okazało tym razem prędkości do warunków panujących na jezdni nie dostosował obywatel Niemiec. Dokładnie w tym samym miejscu, gdzie dachowało wczoraj BMW 318, dziś w rowie wylądowała Honda na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Na zakręcie pomiędzy Godzieszowem a Henrykowem prowadzący Hondę stracił panowanie nad autem, złapał pobocze i zatrzymał się w rowie. W wyniku wypadku kierowca doznał urazu głowy i został przewieziony do lubańskiego szpitala.

Wyśmienite warunki do jazdy jakie panowały w lecie mamy już za sobą, a zatrzymujący się na drodze kierowcy ostrzegają, że przy hamowaniu na mokrej nawierzchni auta wpadają w poślizg. Dlatego ponownie apelujemy o rozwagę i zachowanie ostrożności.

Data dodania: 07.09.2015 13:28

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

hu...j 09.09.2015 00:20

pierdo....cie wyprofilowanie drogi jaki smut naucz sie jezdzic autem z napedem na tył!!!1!!!!!!! to nie tor formuły tylko zwykła droga!! bzdety piszecie !!!! drga jest dobra tylko kierowy słabi i nie potrawia zapanowac nad autami!

władca mózgu 08.09.2015 11:38

Drogi "czesio" - jak zawiesisz lampę za nisko, to ją ostrożnie omijasz, czy podnosisz na właściwą wysokość. No chyba, że jesteś urzędnikiem i walisz w nią głową kilka razy dzienne i zastanawiasz się co jest nie tak.czesio - dostosowanie się do panujących warunków to podstawa. Jednak poprawa warunków to klucz do sukcesu.Pozdrawiam.władca mózgu

czesio 08.09.2015 06:08

Każdy by chciał się sądzić. Nie na darmo postawione jest tam ograniczenie prędkości. gdy droga nie była poprawiona o wypadkach była cisza. Kierowcy trochę rozsądku i noga z gazu bo będzie coraz gorzej. Zbliża się jesień

grześ 07.09.2015 20:54

faktycznie coś nie tak z tą drogą ,ktoś powinien sprawdzić jak wykonano tą drogę , jaki skład asfaltu , przedmówca podpowiada wyprofilowanie zakrętów , nie można wszystkiego zwalać na kierowców

pełnym gazem 07.09.2015 18:17

Noga z gazu to pewne, Pewne jest również to, że te dwa miejsca podbijają statystyki wypadków w kraju. Głównym powodem wypadków w tych miejscach jest złe wyprofilowanie obu zakrętów, brak dostatecznej widoczności ograniczonej przez rosnące gęsto drzewa i luźne pobocze."Pechowcy: powinni złożyć pozew zbiorowy przeciw zarządcy drogi za narażenie na utratę życia i zdrowia oraz za straty materialne. Jestem mieszkańcem Henrykowa i kilka razy dziennie jadę tą drogą. Znam doskonale oba zakręty i ich wady. Można to prosty sposób wyeliminować np. przez wycięcie drzew w promieniu zakrętów. Dwa razy na moich oczach doszło do wypadku na górce ( wylot z Henrykowa ). Widoczność to podstawa w ocenie sytuacji i podejmowaniu decyzji kierowcy. Zatem - noga z gazu i do sądu.

gizmo 07.09.2015 15:30

Niemieckie małżeństwo. W sumie starsi ludzie.

Reklama