Zanotował 26 punktów karnych - „trochę się spieszył”

Obydwaj zatrzymani zostali przez jeleniogórską policję. Pierwszy wpadł w okolicy ul. Jana Pawła II w Jeleniej Górze. Funkcjonariusze zauważyli pojazd marki Audi jadący w kierunku Zgorzelca z dużą prędkością. Miernik prędkości wskazał, że kierowca na ograniczeniu prędkości do 50 km na godzinę miał 102 km/h. Policjanci zatrzymali prowadzącego do kontroli drogowej. Okazał się nim 33-letni mieszkaniec Lubania. W związku z nowymi przepisami funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na trzy miesiące. Ponadto kierowca dostał mandat w wysokości 400 zł i 10 punktów karnych. 

Jeszcze większą brawurą popisał się inny z lokalnych kierowców. Do zdarzenia doszło 12 sierpnia. - Jeleniogórscy policjanci tego dnia pełnili tam służbę w ramach współpracy z Komendą Powiatową Policji w Lubaniu. -  informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy KMP w Jeleniej Górze. Do zatrzymania doszło na krajowej 30 w Lubaniu. Policjanci około godziny 20.20 zauważyli, jak kierujący pojazdem marki Renault Laguna jadący w kierunku Zgorzelca wyprzedzał na podwójnej ciągłej, do tego na niewidocznym zakręcie. Stwarzał w ten sposób zagrożenie bezpieczeństwa i zmuszał innych kierowców do gwałtownego hamowania. Ponadto na ograniczeniu prędkości do 90 km/h na godzinę, kierowca na liczniku miał... 144. Jakby tego było mało po zatrzymaniu okazało się, że nie posiadał także przy sobie dokumentów uprawniających go do kierowania.

27-letni pirat za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 zł oraz otrzymał 26 punktów karnych. Tłumaczył się, że trochę się spieszył. Teraz czeka go ponowny egzamin na prawo jazdy. 

- Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i zdjęcie „nogi z gazu”. Pamiętajmy, że kierując pojazdem z nadmierną prędkością, a szczególnie w obszarze zabudowanym stwarzamy duże zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego. - dodaje podinsp. Edyta Bagrowska.