Już nigdy nie wsiądzie za kółko?

Jak ustalili biegli Marek K. poruszając się samochodem osobowym marki Opel Astra z niedozwoloną, nadmierną i niebezpieczną prędkością, nie mniejszą niż 110-125 km, na łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem, przekroczył podwójną linię ciągłą, wjechał na pas ruch przeznaczony dla pojazdów poruszających się z naprzeciwka i doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym, swoim pasem ruch, samochodem osobowym marki Renault Twingo. Dwie osoby nim jadące straciły życie. 

Marek K. nie tylko jechał za szybko, ale był także pod wpływem środków odurzających. Zdarzało mu się to także w przeszłości i już raz sąd skazywał go za takie postępowanie. Teraz wymiar sprawiedliwości nie był dla kierowcy pobłażliwy. Sąd Rejonowy w Lubaniu uznał Marka K. winnym popełnienia zarzuconych przez prokuratora czynów i wymierzył karę łączną 11 lat pozbawienia wolności, orzekł środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na zawsze oraz orzekł nawiązki na rzecz pokrzywdzonych w kwotach po 20 000 złotych na każdego z nich.

Wyrok sądu nie jest jeszcze prawomocny i można się od niego odwoływać.