Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 25 listopada 2024 11:35
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Metamfetamina coraz popularniejsza?

Metamfetamina, zwana brzydszą siostrą amfetaminy, staje się coraz popularniejsza. Coraz częściej natrafiają na nią także lokalni policjanci. Tylko w ciągu ostatnich dwóch dni zatrzymanych za jej posiadanie zostało dwóch mężczyzn – w Leśnej i Świeradowie-Zdroju. 
Metamfetamina coraz popularniejsza?

Nazywana jest różnie: met, kryształ, lód, piko, pervitin. Metamfetamina działa silniej i bardziej uzależnia niż zwyczajna "amfa", jest dwa razy tańsza, łatwiejsza w produkcji, potrzeba jej mniej do osiągnięcia narkotykowego odurzenia. Przy tym wyjątkowo wyniszcza organizm amatorów „haju”. I choć policja oraz specjaliści do walki z uzależnieniem narkotykowym uspokajają, że metamfetamina stanowi zaledwie 10 proc. amfetaminowego rynku w Polsce to w powiecie lubańskim jest drugim najczęściej pojawiającym się w policyjnych statystykach narkotykiem. 

Króluje marihuana.

To za jej posiadanie najczęściej zatrzymują policjanci z powiatu lubańskiego. W naszym regionie tylko w ubiegłym roku zarekwirowano jej łącznie ponad 1300 gram. Jest to ewidentnie najbardziej popularny narkotyk, a w mediach wciąż dyskutuje się nad jego ewentualną legalizacją. Zarówno w celach leczniczych jak i rekreacyjnych. Mieszkańcy stanu Kolorado w USA od ponad roku legalnie kupują i palą marihuanę. W ostatnich 12 miesiącach wydali na nią tak dużo, że wpływy z podatków przekroczyły założenia władz. Jak podają media, wysokość pobranego tam w ubiegłym roku podatku od sprzedaży marihuany to ok. 50 milionów dolarów, a zapotrzebowanie w ciągu roku wynosi blisko 130,3 ton. To pokazuje skalę tego zjawiska, które w Polsce wciąż jest nielegalne. Prokuratorzy mają jednak prawo do umorzenia postępowania w przypadku posiadania przez zatrzymanego „nieznacznej ilości na własny użytek”, bowiem to nie „palaczami”, ale dilerami mają zająć się funkcjonariusze. Zresztą to nie „trawka” jest największą zmorą a właśnie „piko”, które zajmuje drugie miejsce w tym niezbyt zaszczytnym zestawieniu i sieje spustoszenie w ciałach i umysłach „zażywających”.   

Policja zatrzymuje z metamfetaminą.

W ubiegłym roku policjanci przechwycili z rynku prawie 40 gram tej substancji. Tylko w przeciągu dwóch ostatnich dni funkcjonariusze z powiatu lubańskiego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posiadali przy sobie „kryształy”. Najpierw wpadł 27-letni mieszkaniec Świeradowa-Zdroju, który już usłyszał zarzuty i zgodził dobrowolnie poddać się karze. Natomiast wczoraj w Leśnej tamtejsi policjanci zatrzymali kolejnego mężczyznę. 26-latek posiadał przy sobie marihuanę (13 gram) oraz 3,55 gram mataamfetaminy. 

Najłatwiej kupić w okolicy

Metamfetamina najłatwiej jest dostępna na południu Polski, w pasie przygranicznym z Czechami i Słowacją, skąd jest przemycana do naszego kraju. Jej łatwa dostępność w Czechach ma związek z wprowadzoną w 2010 r. liberalizacją prawa dotyczącego narkotyków. Posiadanie do 2 gramów metamfetaminy nie podpada już pod paragraf kodeksu karnego. Zagrożone jest tylko grzywną. Jak pokazują statystyki to właśnie przez granicę przewożone są coraz większe ilości tego narkotyku.

Krótka przyjemność i poważne konsekwencje

Należy pamiętać, że metamfetamina działa stymulująco i jest silnie uzależniająca. Crystal uwalnia znaczne ilości neuroprzekaźników, takich jak wywołujące uczucie szczęścia serotonina i dopamina czy stresogenna noradrenalina, co w dłuższej perspektywie czasu niszczy komórki nerwowe w mózgu. Osoby stosujące crystal twierdzą, że przynosi ona efekty zbliżone do kokainy, jednak bardziej długotrwałe. Niemal natychmiast po zażyciu doświadczają one euforii, po której pojawia się wzrost energii i uwagi, co może trwać do 12 godzin.  Krótkotrwale wywoływać może ona nieobliczalne i często agresywne zachowanie. Substancja powodować może także utratę apetytu, zmianę trybu snu, poważne wahania nastroju, drżenia lub drgawki, podwyższone ciśnienie tętnicze i nieregularne tętno. Dodatkowo szybko uzależnia.  O wiele poważniejsze mogą być skutki długotrwałego zażywania. Nadużywanie objawia się w pierwszej kolejności zewnętrznymi oznakami starzenia się. Metamfetamina powoduje bowiem uszkodzenia tkanek i naczyń krwionośnych, utrudniając organizmowi regenerację. U osób zażywających często zauważyć można trądzik, a także szary odcień skóry, która pozbawiona jest elastyczności. Ich zęby zaczynają rozkładać się i łamać. Najpoważniejszym skutkiem zażywania metamfetaminy jest śmierć w wyniku zatrzymania akcji serca lub hipertermii. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

warshow 25.10.2023 22:31
cała prawda!

kalen991 09.09.2019 09:37
Nie macie pojęcia o cenach narkotyków. Jestem osobą, która dobrze orientuje się w środowisku narkotykowym i gram metamfetaminy kosztuje ok. 150 zł. Amfetamina jest za to tańsza, jej cena zbliżona jest do ceny marihuany.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama