Pierwszy kierowca stracił prawo jazdy

Pierwszy w naszym powiecie prawo jazdy utracił 49-letni mieszkaniec Lubania, który dziś na drodze w Radogoszczy, w terenie zabudowanym przy ograniczeniu 50 km/h jechał z prędkością 114 km/h. Poza mandatem, na miejscu mężczyźnie na okres trzech miesięcy zatrzymane zostało prawo jazdy.  

Jak zauważają zarówno kierowcy jak i policjanci nowe przepisy poskutkowały – kierowcy są bardziej uważni i jeżdżą wolniej. Mimo to wciąż przypominamy o najważniejszych zmianach w obowiązujących przepisach. 

Jazda po alkoholu

Jeszcze surowiej karane jest prowadzenie pojazdów „po kielichu”. Za pierwszy taki wybryk grozi nie mniej niż 5 tysięcy złotych grzywny. Recydywiści zapłacą dwa razy tyle. 

W autach osób skazanych za jazdę po pijanemu, gdy będą się starać o przywrócenie prawa jazdy, przepisy wprowadzają obowiązek montażu blokad alkoholowych. Urządzenie zdefiniowano w przepisach jako uniemożliwiające uruchomienie silnika pojazdu silnikowego i pojazdu szynowego w przypadku, gdy zawartość alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu wynosi co najmniej 0,1 mg alkoholu w 1 dm sześc. 

Oczywiście przy okazji wydłużono okres na jaki pijanym kierowcom będzie można zakazać prowadzenie pojazdów - z 10 do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten będzie orzekany określono na poziomie 3 lat.

Pijani kierowcy przestają być też anonimowi. Sądy będą mogły podawać wyroki w sprawach pijanych kierowców do publicznej wiadomości, poprzez ogłoszenie w Biuletynach Informacji Publicznej sądów. 

Jazda bez uprawnień

Do 18-tego maja jazda bez uprawnień stanowiła jedynie wykroczenie, a za prowadzenie samochodu bez posiadania prawka groziła jedynie grzywna. Teraz możliwe będzie także orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów, o czym ostatecznie zdecyduje sąd.

Jedziesz za szybko?

Stracisz prawo jazdy. W myśl nowych przepisów, gdy w obszarze zabudowanym przekroczymy dopuszczalną prędkość o 50 km/h będziemy mogli stracić prawo jazdy. Taka sama kara grozić będzie za przewożenie nadmiernej liczby osób. Za pierwszym razem dokument zabierany będzie na 3 miesiące. Tutaj recydywa grozić będzie wydłużeniem tego czasu lub cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdami.