W autobusowej komunikacji miejskiej bilet kosztuje dwa złote. W wyniku porozumienia PKS Voyager z lubańskim samorządem, za te same dwa złote jeździć będziemy mogli również kursowymi autobusami Voyagera przejeżdżającymi przez miasto.
Księginki, okolice Imki, szpital, dworzec autobusowy, targowisko, zajezdnia przy obwodnicy położona w sąsiedztwie największych marketów, szkoły – to miejsca, do których dojechać można autobusami komunikacji miejskiej. Tanio, bo tylko za dwa złote. Autobus kursuje w pętli, zatem można przejechać z jednego końca miasta na drugi, kilka razy dziennie. Rozkłady jazdy dostępne są na przystankach.
Tą samą trasą często jeżdżą także autobusy kursowe, które również zatrzymują się na wytyczonych lubańskich przystankach. I tak na Księginki możemy udać się autobusem PKS Voyager jadącym w kierunku Leśnej, do szpitala – w kierunku Zawidowa, do marketów na zajezdnię – do Zgorzelca, do Imki i na Uniegoszcz – Jeleniej Góry. Wiele osób korzystało z takiej możliwości i ją sobie chwaliło, ale wątpliwości budziły ceny biletów, naliczane według obowiązujących w PKS Voyager stawek. Przejazd przez Lubań mógł kosztować blisko 5 złotych.
- Wraz z lubańskim samorządem doszliśmy do wniosku, że czas to ujednolicić. - mówi prezez PKS Voyager Wojciech Bruchal. - Teraz za przejazd w obrębie miasta dowolnym autobusem naszej spółki podróżni zapłacą taką samą stawkę jak w miejskiej komunikacji czyli 2 złote. To logiczne rozwiązanie, które, jak mam nadzieję, zachęci mieszkańców do korzystania z naszej „najtańszej taksówki”.
Napisz komentarz
Komentarze