W wywiadzie dla Polskiego Radia Wrocław - Roland Marciniak Burmistrz Świeradowa mówi: tak naprawdę nie ma żadnych negatywnych skutków tej decyzji. - Część zadań załatwia policja, a część urzędnicy, którym mundury są niepotrzebne. W budżecie gminy zostaje około 100 tysięcy złotych rocznie, a wszystko działa jak do tej pory. Nieco inny obraz tej sytuacji wyłania się z materiału jaki otrzymaliśmy od naszego korespondenta ze Świeradowa Zdroju.
Wielu mieszkańcom nie podoba się i narzekają oni na zbyt dużą ilość reklam, które szpecą miasto. Reklamy są wszędzie: na słupach, drzewach, płotach, stoją, wiszą lub po prostu leżą, a większość z nich znajduje się tam nielegalnie. Powinno się karać za taki proceder, przestrzeń publiczna nie powinna być zaśmiecana przez „dzikie reklamy”. Mieszkańcy mówią, że pieniądze uzyskane z oszczędności po likwidacji straży miejskiej miały być przeznaczone na dodatkowe patrole Policji, miało ich być więcej, najwyraźniej tak się nie stało bowiem efektów ich pracy nie widać.
Paragrafów pozwalających karać za nielegalne umieszczanie reklam nie brakuje. W dodatku zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego Świeradowa Zdroju, każda reklama powinna być konsultowana z urzędem miasta. Świeradów jest strefą uzdrowiskową więc wydawać by się mogło, że Policja powinna kontrolować takie sytuacje. Mieszkańcy pytają czy Straż Miejska powinna zostać powołana na nowo czy może jednak Policja zajmie się tą sprawą?
Napisz komentarz
Komentarze