Do pierwszego pożaru doszło wczoraj około godziny 10 rano. Jak wstępnie ustalili strażacy do zapłonu doszło w pobliżu pieca, który najprawdopodobniej z powodu braku tlenu ”kichnął”. Na szczęście zawiadomiona w porę straż pożarna, opanowała ogień zanim rozprzestrzenił się on na cały budynek. Mimo to domownicy stracili większą część dobytku, zniszczeniu uległy wnętrza na pierwszym piętrze, wyposażenie i garderoba. Co gorsza spalone i powybijane zostały wszystkie okna, co przy rozpoczynającym się sezonie grzewczym stanowi nie lada problem.
Kiedy strażacy zakończyli pracę mieszkańcy przystąpili do porządkowania pogorzeliska i zabezpieczania domu. Prace trwały do bardzo późna. Mieliśmy czuwać całą noc bo obawialiśmy się, że coś z tego może się jeszcze zapalić, sufit w trakcie pożaru bardzo mocno się rozgrzał – opowiada ojciec rodziny - jednak po tak wyczerpującym dniu przysnęliśmy, szczęście że w środku nocy syna obudziły trzaski płomieni na strychu.
Państwowa Straż Pożarna w Lubaniu kolejne zgłoszenie o pożarze w Nawojowe Śl. otrzymała o godzinie 2.40. Ojciec i syn mówią o wielkim szczęściu, za drugim razem ogień pojawił się na strychu, tu już było o włos od tragedii, gdyby jeden z mężczyzn nie obudził się na czas najprawdopodobniej spłonąby cały dach. Tym razem skończyło się na zniszczonym suficie w jednym z pomieszczeń.
Jak dowiedzieliśmy się na miejscu, pracownicy Gminy Lubań odwiedzili pogorzelców już z samego rana. Ustaliłam z Panią, która tam mieszka, że w pierwszej kolejności będą potrzebowali środków czystości i pieniędzy na okna – mówi Aneta Usyk zastępca Wójta Gminy Lubań - te pieniądze już uruchomiliśmy i najprawdopodobniej jutro będą do odbioru. Umówiliśmy się z proboszczem, że pomoże przeprowadzić zbiórkę dla rodziny. Pomaga też nasze gimnazjum, do którego chodzi najmłodsza z córek. Z tego co wiem są już pierwsze ubrania dla tej rodziny bo tam się wszystko popaliło. Będziemy na bieżąco monitorowali czego poszkodowani potrzebują. Oni mówią, że wiele rzeczy zrobią sobie sami więc w miarę możliwości będziemy ich wspierać na bieżąco materiałem.
Tak to powinno działać, że człowiek w obliczu nieszczęścia nie pozostaje sam i może liczyć na pomoc instytucji i ludzi dobrego serca. Jeżeli ktoś z Państwa chciałby przyłączyć się do akcji pomocowej najlepszym rozwiązaniem będzie kontakt z Urzędem Gminy w Lubaniu, bądź z naszą redakcją.
Napisz komentarz
Komentarze