Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 14 grudnia 2024 22:33
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

„Nazwa ulicy jest tak długa, że tablica będzie miała dwa metry długości”

Dziś Rada Miasta zadecydowała, że w Lubaniu pojawi się kolejna nazwa ulicy. Chodzi o drogę prowadzącą do cmentarza komunalnego w Uniegoszczy.

Od teraz będzie ona nosiła nazwę „Księdza Ignacego Kukli – Bukowińczyka”. Jest to efekt inicjatywy  Stowarzyszenia Miłośników Parafii Katolickiej w Uniegoszczy, która to zaproponowała uczczenie tej właśnie osoby. 

W uzasadnieniu wskazano, iż postać Księdza Ignacego Kukli, jego postawa i wniesiony wkład w udzielaniu pomocy ludności zamieszkującej na terenach zajętych przez wojska radzieckie - Bukowińczykom, zasługuje na uznanie i pamięć poprzez nadanie nazwy jego imienia wskazanym ulicom. Ksiądz Ignacy Kukla urodził się w Rożnowie w 1888 roku. Do Czerniowiec na Bukowinie przyjechał z rodzicami i tam też rozpoczął swoją edukację szkolną. W 1910 roku, po ukończeniu gimnazjum i odbyciu służby wojskowej, wstąpił do Seminarium Lwowskiego oraz rozpoczął studia teologiczne na Uniwersytecie Jana Kazimierza. Po czterech latach przyjął święcenia kapłańskie. Od początku swojego kapłaństwa był związany ze środowiskiem bukowińskim. W parafii w Czerniowcach włączył się w pracę Towarzystwa Bratniej Pomocy i Czytelni Polskiej, działając także w Sekcji Dobroczynnej, zajmującej się pomocą byłym legionistom i uchodźcom wojennym z Polski. Był kierownikiem gimnazjum polskiego w Czerniowcach, współtwórcą Katolickiego Domu Sierot Polskich dla chłopców, publicystą „Głosu Ludu”, „Gazety Polskiej” i działaczem Polskiej Rady Narodowej. Związany również ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego na Bukowinie, był sekretarzem Komitetu Centralnego Kongresu Eucharystycznego dla Bukowiny. W 1929 roku objął parafię w Storożyńcu. Został tam prezesem Domu Sierot Polskich i Czytelni Polskiej. Popularyzował wiedzę o polskiej historii i kulturze, umacniając ducha patriotycznego. Był także aktywnym członkiem Związku Stowarzyszeń Polskich w Rumunii. W uznaniu zasług mianowano go w 1932 roku członkiem tymczasowego zarządu miasta Storożyniec. Jako duszpasterz i opiekun Polaków był inicjatorem budowy Domu Polskiego w Pance koło Storożyńca. W 1933 roku mianowano go dziekanem storożynieckim. Po zajęciu Bukowiny przez Związek Radziecki w 1940 roku był wielokrotnie szykanowany przez NKWD. Był organizatorem wyjazdów Bukowińczyków do Polski w 1945 i 1946 roku. Do Polski wrócił pod koniec 1945 roku. Zmarł 18 maja 1946 roku i został pochowany na cmentarzu Górczyńskim w Poznaniu.

Wśród części radnych pomysł tak długiej nazwy nie wywołał entuzjazmu. Wskazywali oni, że może nieść za sobą problemy formalne, a tablica z nazwą będzie musiała mieć dwa metry długości. Proponowano uczczenie samej osoby ks. Ignacego Kukli, bądź samych Bukowińczyków. Przy samej ulicy jednak póki co nikt nie mieszka i raczej już nie zamieszka, bo znajduje się ona w strefie ochrony sanitarnej wokół cmentarza. Nadanie nazwy nikomu więc większych problemów nie przysporzy. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ernest M 02.10.2014 18:53
A jaki tam szacunek dla nieboszczyków? Zresztą popłukania im dobrze robią, tym bardziej że to szczątki doczesne a przy zmartwychwstaniu - jak Kościół święty naucza - powstaną w inne ciała - jakieś duchowne. Tak im się ta nauka zmienia że już gawiedź durnowata nie wie jak to na tym sądzie ostatecznym będzie. Wyznawcy Allacha nie mają problemu - każdy młody i nieśmiertelny dostanie w niebie po 77 wiecznie cnotliwych nałożnic. Katolicy Niekopulana Dziewicę mają tylko jedną i na dodatek nie do używania - nawet w niebie.

Mrówka Mała 01.10.2014 12:21
Może bardziej powinni zajać się problemem drenażu cmentarza niż nazewnictwa ulicy choćby z szacunku dla nieboszczyków którzy dosłownie są topieni w wykopanych grobach.....

Stasiek 01.10.2014 10:31
A ja mam nadzieję,że wszelkie koszty związane ze zmianą ulicy poniesie Urząd Miasta , a nie mieszkańcy. Koszt jest duży, bo czekają wymiany dowodów osobistych, praw jazdy, pieczątek itd. Koszt jest ogromny i nasi włodarze powinni o tym wiedzieć!

Silver 01.10.2014 22:14
A czy przeczytał Pan chociaż artykuł??: "Przy samej ulicy jednak póki co nikt nie mieszka i raczej już nie zamieszka, bo znajduje się ona w strefie ochrony sanitarnej wokół cmentarza".

Daniel 02.10.2014 13:52
Ludzie czy wy jesteście ograniczeni? "Niech za coś zapłaci państwo albo miasto?" Ogarnij się te pieniądze i tak są obywateli więc i tak to ty płacisz, i mimo że w tym przypadku to nie będzie kosztowne, masz problem bo ulica będzie nosić imię księdza a nie np tolerancji, to by było takie postępowe.

Wojtek Kozina 03.10.2014 17:40
I tu jesteś w błędzie. Mieszkańcy tej ulicy nie potrzebują już dowodów osobistych ani praw jazdy. Pieczątki też nie są im potrzebne.

Felicjan Mamrot 01.10.2014 09:06
Tak był szykanowany? Czy może raczej współpracował z NKWD.++++++++++++++Często na odwrotnych stronach blankietów… rumuńskich, przystawiając odpowiednią ilość pieczątek.
Wśród radzieckich urzędników tak sporządzona „bumaga” budziła respekt. Ksiądz – przez swój autorytet i zaufanie – wymuszał dopisywanie do kart ewakuacyjnych tzw. trudnych przypadków, choćby osób samotnych. NKWD, dysponujące dokładnym oglądem sytuacji, nie robiło żadnych trudności w sprawie i tolerowało te poczynania. – Całe lata pozostawało to zagadką – potwierdza Jan Guła, prezes Fundacji Bukowińskiej „Bratnia Pomoc” w Lubaniu.Gość Niedzielnyhttp://gosc.pl/doc/1792378....

Sławek 01.10.2014 04:48
Może Stowarzyszenie Miłośników Parafii Rzymsko Katolickiej wymyślą jakąś dłuższą nazwę, ta jest zbyt krótka. Trafią do księgi rekordówGuinnessa.

Kuba Janulis 30.09.2014 19:19
Gorzej będzie po pijaku zamowic taxówke na tą ulice ;-)

Margaret 30.09.2014 22:25
A co Ty chcesz po pijaku robić na cmentarzu?

Sławek 01.10.2014 04:48
A wiesz co pijanemu do głowy przyjdzie?

gonia 30.09.2014 19:14
...półkrwi....:-))

Malwina Nowak 30.09.2014 17:45
nich zgadne. ponieważ inicjatywa jest OBYWATELSKA nie podobała nazwa się radnym Platformy Obywatelskiej ? oni niemal zawsze negujom wszystko co wychodzi od społeczeństwa.

Laubaner 30.09.2014 19:13
Naucz się ortografii, a dopiero potem usiądź przy komputerze i komentuj !

Reklama
Reklama
Reklama
Jarmark Radogoszcz
konkurs
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama