Tak jak zapowiadaliśmy, skatepark na kartingach, wzbogaciły urządzenia na kwotę około 30 tysięcy złotych. Do dyspozycji zostały oddane dwa grind boxy, spin oraz poręcz. Zakup tych urządzeń konsultowany był z młodymi użytkownikami skateparku, którzy sami zgłaszali swoje potrzeby i osobiście brali udział w wyborze nowych elementów.
Przy okazji dostawiania nowych elementów zauważyć możemy, że rzeczywiście na kartingach robi się trochę „ciasno” i na usta ciśnie się pytanie, które już na łamach naszego portalu zadawaliśmy: „Kto to zaplanował?”. Wydaje się, że ewentualnej, kolejnej rozbudowy nie będzie już gdzie zrealizować.
Napisz komentarz
Komentarze