Alarm ten ogłasza się, gdy poziom lustra wody zbliża się do stanu alarmowego.
Z informacji jakie przekazuje tamtejszy urząd miasta wynika, że Olszówka wylała już w Olszynie Dolnej. Niebezpiecznie jest także w Biedrzychowicach, gdzie ciągle wypompowywana jest woda z okolicznych domów. Póki co wszystkie drogi są przejezdne. Władze miasta uspokajają, że sytuacja nie jest aż tak zła jak w latach ubiegłych. W tej chwili stan wody opada.
Wszyscy ciągle oczekują na rozwój sytuacji pogodowej. Z Wrocławia w stronę Jeleniej Góry kieruje się chmura deszczu, ale z bieżących informacji wynika, że nie powinna być ona groźna.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że podobna sytuacja może mieć dzisiaj miejsce w całym województwie.
- W związku z utrzymującymi się opadami deszczu prognozowane są dalsze wzrosty stanów wody na dopływach Odry. Największe wzrosty stanów wody wystąpią w zlewni środkowej Odry. W zlewniach Bobru i Nysy Łużyckiej prognozowane są przekroczeniami stanów alarmowych o ok. 80 - 90 cm ( Turoszów na Miedziance ) – informuje synoptyk Elżbieta Daniluk.
Póki co nie ma większych zagrożeń. Możliwe, że alarm odwołany zostanie jeszcze w dniu dzisiejszym.
Napisz komentarz
Komentarze