Do Rzymu wyruszył cały autobus Lubanian, pod duchowym przewodnictwem księdza Andrzeja Węgla. Mimo iż przed pielgrzymami długa droga, uśmiechy nie znikały z ich twarzy. Możliwość uczestnictwa w kanonizacji wynagradza wszystkie niedogodności.
Dla wielu udział w Mszy Kanonizacyjnej to spełnienie marzeń. - Jadę bo kochałam naszego Ojca Świętego, w moim przekonaniu jestem mu to winna. To tak jakby nasz obowiązek, by być tego dnia właśnie w Rzymie, w miejscu gdzie Papież żył przez tyle lat. On nigdy nie zapomniał o nas, więc my teraz też musimy pamiętać o nim. – mówiła przed samym wyjazdem jedna z uczestniczek pielgrzymki.
Najpierw uczestnicy pielgrzymki wzieli udział we mszy św. w kościele parafialnym, aby o 14 zapakować bagaże do autobusu i wyruszyć w drogę. Zanim dotrą do wiecznego miasta zobaczą między innymi Wenecję, Loreto, Asyż, Orvieto. Do Rzymu dotrą 26.04 w godzinach wieczornych, aby wziąć udział w całonocnym czuwaniu na Placu Św. Piotra przed Mszą Kanonizacyjną.
Napisz komentarz
Komentarze