Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 26 kwietnia 2025 19:28
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zabił, bo przepili jego rzeczy

Trzy miesiące spędzi w lubańskim areszcie 20-latek z Bolesławca, który w sobotę zabił konkubenta swojej matki a tą ostatnią dźgnął nożem w brzuch.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Do zabójstwa doszło w piątek przy ul. Spokojnej w Bolesławcu. Jak ustalili dziennikarze istotne.pl w rodzinie chłopaka od dłuższego czasu źle się działo. 39-letnia matka wraz z 36-letnim konkubentem nadużywali alkoholu, chłopak natomiast uczył się i pracował. Jak donoszą bolesławieckie media para roztrwaniała zarobie przez 20-latka pieniądze. W piątek po powrocie do domu chłopak dowiedział się, że należące do niego wartościowe rzeczy para sprzedała w lombardzie i to przelało czarę goryczy.

Młody mężczyzna chwycił za nóż i zadał konkubentowi matki kilkanaście ciosów nożem, natomiast matkę ugodził w brzuch. Policję o zdarzeniu poinformowała pokrzywdzona. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce zdarzenia, to 20-latek cały we krwi otworzył im drzwi i spokojnie przyznał się do zabójstwa.

Przewieziona do szpitala kobieta przeszła operację i obecnie znajduje się na oddziale intensywnej terapii. Jeżeli umrze młody człowiek odpowiadał będzie za podwójne zabójstwo.

- Mój klient przyznał się do popełnionego czynu, ale odmówił składania wyjaśnień na tym etapie postępowania – powiedział Wojciech Kasprzyk, obrońca podejrzanego.

20-latek nie był wcześniej karany.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

swef 09.10.2017 18:39
Chłopak zabił śmieci dziwkę, której nawet nie powinno się tego nazywać matką i szmaciarza. To przykre, że dał się złapać powinien wyjechać z tego syfiastego kraju bo za gówno nie powinien odpowiadać.

Herakliusz 09.10.2017 09:26
Nie dosyć że uwolnił społeczeństwo od pasożytniczej zarazy to jeszcze go aresztowali. Chyba w strachu przed "warszawskim nadzorcą". Zwolnić natychmiast z aresztu - otoczyć psychologiczną opieką i do roboty.

Aneta 09.10.2017 09:01
Mam nadzieję że chłopak dostanie tylko jakieś zawiasy!uczciwy,pracujący i jeszcze na dodatek chcący się uczyć mlody chlopak,przez takie dno jakim są jego opiekunowie ma teraz resztę życia spędzić za kratami!?wcale mu się nie dziwię że wkoncu miarka się przebrala ile można coś takiego znosić?a jego matka oby przeżyła i resztę swojego szarego życia żyła z myślą jakim jest potworem!

OBSERWATOR 09.10.2017 05:26
Chłopak po prostu wyrwał chwasta...

Sansui 09.10.2017 09:58
Szkoda że w afekcie, zemsta na zimno smakuje lepiej, ammanityna jest dobra na takie chwasty, wchodzi i na zimno i na ciepło. Zeby było jeszcze lepiej, pierwsze objawy przypominają zatrucie etanolem.Alibi też by miał, bo sezon jest, a tak dupa.

Herakliusz 09.10.2017 12:35
Prezydent Miasta powinien ująć się za nim i wystosować apel do Naczelnika Aresztu o życzliwe traktowanie, z MOPS-u słać co 2 tygodnie paczki a do ziobro-sądu wniosek Rady Miejskiej o uniewinnienie. Przysporzył budżetowi miasta wymierne korzyści. Dźgniętą mamuśkę - jak przeżyje - obciążyć kosztami leczenia i po rekonwalescencji do roboty. Jesień idzie a liści w Bolesławcu wielka ilość spada zaś z zimą trzeba odgarniać chodniki.PS. Przede wszystkim proszę nie nazywać go zabójcą.

Zbigniew Aronowicz 08.10.2017 22:05
Alkohol... Małe zło?

Reklama
Reklama
Kobiety Kobietom
Zajęcia korekcyjne
rajd rowerowy
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
LAWA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama