W nocy soboty na niedzielę wilki zagryzły psa w Brzeźniku.
- Z psa został łeb, futro oraz przednie i tylne łapy - mówi lekarz weterynarii, Piotr Klasa, który ogłądał zwłoki psa. - Nie mam wątpliwości że to skutek ataku wilków - dodaje.
Pies był na ogrodzonym terenie przywiązany przy swojej budzie. Mieszkańcy mówią, że to nie pierwszy taki przypadek w Brzeźniku. Wilki widziano już we wsi i w jej pobliżu.
Napisz komentarz
Komentarze