Wielu z kibiców słyszało już o Kamilu Nowosielskim i jego chorobie. Wielu z pewnością pomogło już poprzez datki, uczestnictwo w licytacjach lub charytatywnych koncertach. Kamil wygrywa kolejne bitwy, ale prawdziwa wojna wciąż trwa.
23 sierpnia Kamil wyjechał do Houston. Do samolotu był wprowadzony na wózku inwalidzkim, ponieważ miał duże trudności z chodzeniem. Dwie operacje i radioterapia w Polsce nie przyniosły żadnej poprawy, nowotwór przybrał na złośliwości (z początkowego II stopnia na III w czterostopniowe skali), a tuż przed wyjazdem, w lipcu, w wyniku radioterapii, Kamil doznał mikro udaru, który spowodował znaczne obniżenie sprawności prawej części ciała i trudności z rozumieniem, mówieniem i pisaniem.
Pierwsze wyniki badań w Houston pokazały przerażający progres choroby: guz urósł do rozmiarów 7cm x 7 cm, a Kamila poinformowano, że jego leczenie najprawdopodobniej znacznie się wydłuży, a koszty terapii wzrosną nawet trzykrotnie.
Dlatego też P.H.U. „KW ENERGY” - producent napojów energetyzujących „Turów Zgorzelec” wraz z KKS Turów Zgorzelec włączają się do akcji. Podczas październikowych meczów będzie prowadzona sprzedaż napojów energetyzujących Power Drink „Turów Zgorzelec”, a całość zgromadzonych pieniędzy ze sprzedaży zostanie przeznaczone na pomoc w leczeniu Kamila. Dodatkowo wolontariusze współpracujący z fundacją „Zdążyć z pomocą” będą kwestować podczas meczu. Koszykarze, sztab szkoleniowy oraz pracownicy zgorzeleckiego Klubu liczą na to, że już niedługo Kamil sam zasiądzie na trybunach hali przy ul. Maratońskiej i osobiście podziękuje kibicom za wkład w jego powrót do zdrowia.
Napisz komentarz
Komentarze