Kilka lat temu obie drużyny grały w czołówce czwartej ligi i ich spotkania były piłkarskim daniem głównym w okręgu jeleniogórskim. Obecnie tylko Włókniarz prezentuje odpowiedni poziom i jest w grze o wysokie miejsca w tabeli. Łużyce po czwartoligowym spadku przeżywają wyraźny kryzys. Wynik w pełni oddaje to co działo się na boisku. Wynik meczu już w 5. min mógł otworzyć B. Morzecki, ale piłka po jego dośrodkowaniu trafiła w słupek. Ten sam piłkarz w podobnej sytuacji uderzał na bramkę w 16. min, piłki nie zdołał kopnąć żaden z graczy i ta obok zdezorientowanego Kukiełki wpadła do siatki. Ten sam piłkarz w 24. min huknął pod poprzeczkę po zagraniu Ł. Niemienionka. W 30. min z podaniu Ł. Niemienionka skorzystał Sz. Morzecki i było już 3:0. Dodajmy, że chwilę wcześniej kontaktowego gola dla Łużyc mógł strzelić Macioszczyk. Piłka po jego główce trafiła w poprzeczkę. Po przerwie nadzieje gości na podjęcie walki rozbudził Modzelewski, w 47. min skutecznie egzekwując rzut karny po faulu na Jakimowiczu. W 54. min było już jednak po meczu, gdyż Kukiełka przepuścił piłkę między nogami po strzale Chlabicza. Bezradnych gości dobili Czarko i Ł. Niemienionek.
Skład Łużyc: Kukiełka – Sudnik, Modzelewski, Fereniec, Stoń, Misiurek, Mandżejewski, Jakimowicz, Macioszczyk, Grygo (42 Stanowski), Kościecha.
Napisz komentarz
Komentarze