Zdarzenie miało miejsce w sołectwie Wojciechów. Kobieta o znalezisku powiadomiła służby. Na miejsce przybyli policjanci i strażnicy miejscy z Lubomierza, którzy zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu patrolu rozminowania.
Pocisk przez lata leżał w ziemi i był już mocno skorodowany. Niemniej nadal stanowił duże zagrożenie. Saperzy z Bolesławca zabrali go na poligon, gdzie został zdetonowany, jednocześnie dokonali sprawdzenia okolicznego terenu.
Pamiętajmy! Pomimo, że od działań wojennych minęło już wiele lat, wciąż możemy natknąć się na niebezpieczne "pamiątki" z tego okresu. Niewybuchy i niewypały, mimo, że tyle lat znajdowały się pod ziemią nadal są niebezpieczne. Nawet stare i zardzewiałe stanowią śmiertelne zagrożenie, dlatego apelujemy do wszystkich, którzy ujawnią tego rodzaju przedmioty, aby pod żadnym pozorem ich nie podnosić, odkopywać, przemieszczać w inne miejsce i manipulować przy nich. W przypadku znalezienia niewypału czy niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić Policję, lub Straż Miejską a miejsce takie zabezpieczyć przed przypadkowym dostępem osób postronnych.
Reklama
Poszła na grzyby znalazła niewybuch
Znalezienia nie takiego okazu spodziewała się w lesie mieszkanka gminy Lubomierz. Otóż zamiast dorodnych grzybów, po które się wybrała pod drzewem znalazła wystający z ziemi pocisk artyleryjski pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.
- 01.10.2018 14:14 (aktualizacja 21.08.2023 19:15)
Napisz komentarz
Komentarze